Minorowe nastroje w opozycji. PiS szykuje się na klęskę w wyborach samorządowych

W PiS panuje coraz większe przeświadczenie, że wybory samorządowe pociągną całą partię na dno. Nastroje pogarszają słabe notowania.

W obozie władzy panują bardzo dobre nastroje przed wyborami samorządowymi. Co prawda, Koalicja Obywatelska nie wystartuje wspólnie z Lewicą, co wywołuje nerwowość po lewej stronie sceny politycznej, ale wszyscy wierzą w mądrość i skuteczność liderów Lewicy. Zgoła odmienne nastroje panują na opozycji. Oficjalnie wszystko idzie w dobrym kierunku. Nieoficjalnie PiS szykuje się na klęskę.

Słabe sondaże i trauma

Jak informuje „Newsweek”, PiS-owskie sondaże dotyczące wyborów samorządowych wyglądają bardzo niepokojąco. Partia jest w stanie wygrać w kilku województwach na ścianie wschodniej, ale formacja nie ma żadnej zdolności koalicyjnej. Sojusz PSL-u i Polski 2050 zdobywa tam wystarczającą liczbę mandatów, żeby utworzyć koalicję z Koalicją Obywatelską.

Na pewno stracimy jakieś sejmiki wojewódzkie, może utrzymamy burmistrzów, może ze dwa większe miasta, ale nie będzie różowo – mówi polityk PiS.

Na Nowogrodzkiej kiełkuje kilka pomysłów np. w wyborach prezydenckich w dużych miastach, partia chce postawić na kobiety. – Trzeba przyjąć inną strategię na te wybory. Trzeba pokazać coś nowego, ale też skupić się na nowych celach – mówi jeden z działaczy.

Sęk w tym, że po ostatnim weekendzie nie widać żadnej odmiany, impulsu i zmiany retoryki. Jarosław Kaczyński jest nadal zafiksowany na punkcie Donalda Tuska, którego porównał do Adolfa Hitlera, Mariusz Błaszczak kpił z wojskowych pikników organizowanych w ramach WOŚP i pokazywał zdjęcie marszałka Sejmu Szymona Hołowni z uchodźcami. Przemysław Czarnek nabijał się w Opolu z niemieckobrzmiących nazwisk.

Oczywiście pojawiają się przecieki, że PiS przygotowuje merytoryczną kampanię, która ma pokazać, że partia ma pomysł na „małe ojczyzny”, ale wygląda to wyłącznie na myślenie życzeniowe części polityków PiS – pisze „Newsweek”.

Abdykacja prezesa

Wczoraj pisaliśmy o scenariuszu w którym Prawo i Sprawiedliwość zbiera potężne cięgi w wyborach samorządowych, a efektem tego jest odejście Jarosława Kaczyńskiego z funkcji prezesa.

-Jeśli PiS przegra wyraźnie w sejmikach, to Kaczyński nie będzie miał wyjścia i będzie musiał abdykować – mówił dr Mirosław Oczkoś. Partia aktualnie rządzi w 8 sejmikach. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Newsweek

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *