Mike Tyson dał brutalną lekcję życia 14-latce, internauci w szoku. „Umrę i wszystko się skończy” [WIDEO]

58-letni Mike Tyson wrócił na ring. Nie mniej niż o samej walce pisze się o wywiadzie, którego po walce udzielił nastoletniej dziennikarce.

20 mln za walkę z youtuberem

O tej walce w środowisku pięściarskim było głośno od wielu tygodni. Legendarny Mike Tyson wrócił na ring i zmierzył się z youtuberem Jake’iem Paulem. Wspaniała kariera nie pomogła „Bestii” – były mistrz świata wagi ciężkiej przegrał na punkty z młodszym o 30 lat rywalem.

Płakać z tego powodu raczej jednak nie będzie, ponieważ za 25 minut walki zarobił 20 mln dolarów. Gra była warta świeczki biorąc pod uwagę fakt, że 58-letni pięściarz od lat zmaga się z problemami finansowymi – w 2003 r. ogłosił bankructwo z długami sięgającymi 23 milionów dolarów, w tym ponad 13 milionów zaległych podatków. „To jedna z tych sytuacji, kiedy przegrałeś, ale i tak wygrałeś. Jestem wdzięczny za wczorajszy wieczór. Nie żałuję, że wszedłem na ring po raz ostatni” — napisał na portalu X.

Jake Paul był w piątkowy wieczór podwójnie szczęśliwy – nie dość, że pokonał „Żelaznego Mike’a”, to jeszcze zarobił 40 mln dolarów. Istne szaleństwo! „Dziękuję legendzie Mike’owi Tysonowi za danie mi szansy dzielenia z nim ringu, dziękuję mojej rodzinie i bliskiemu kręgowi przyjaciół… i przede wszystkim dziękuję Bogu” – pisał po walce youtuber.

Życiowe refleksje Mike’a Tysona

Po walce zrobiło się głośno o jednym z wywiadów Mike’a Tysona, który wystąpił przed kamerą amerykańskiej stacji Jazzys World TV. Rozmowę z byłym mistrzem wagi ciężkiej przeprowadziła 14-letnia dziennikarka Jazlyn Guerra. Młoda dziewczyna zapytała rozmówcę o jego sportowe „dziedzictwo”. Tyson nie owijał w bawełnę.

– Nie wierzę w słowo ‘dziedzictwo’. Myślę, że to po prostu inne określenie na ego. Dziedzictwo nic nie znaczy. To tylko słowo, którego ktoś użył, a wszyscy się go uczepili. Teraz jest używane co pięć sekund – stwierdził Mike Tyson. – Po prostu tu jestem, przechodzę przez życie. Umrę i wszystko się skończy. Kto będzie się wtedy przejmował moim dziedzictwem? – dodał pięściarz. 14-latka słuchała „Bestii” z wyraźnym zaciekawieniem. – Jesteśmy niczym. Po prostu umieramy. Jesteśmy pyłem. Nasze dziedzictwo to nic – brutalnie podsumował Tyson.

– Bardzo dziękuję za podzielenie się tym. To coś, czego nigdy wcześniej nie słyszałam – odpowiedziała młoda dziennikarka. W sieci oczywiście rozpoczęła się ożywiona dyskusja – część internautów była wyraźnie oburzona słowami Tysona twierdząc, że rozmawiając z 14-latką nie powinien być tak dosadnym w refleksji na temat życia i śmierci.

Źródło: NBC News

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *