Mecenas Giertych znowu TO zrobił, Kaczyński musiał się wściec. „Przynosisz rodzinie wstyd”

Roman Giertych nie odpuszcza Jarosławowi Kaczyńskiemu. Teraz ponownie wbił bolesną szpilę prezesowi PiS.

Roman Giertych krytykuje Kaczyńskiego

Na początku kwietnia cała Polska żyła tym starciem: Roman Giertych pokłócił się z Jarosławem Kaczyńskim! Zaczęło się od tego, że ten drugi wtargnął na mównicę poza kolejnością, później politycy zaczęli sobie dogadywać, dowiedzieliśmy się nawet, że mecenas to… wuj szefa PiS! Po takich emocjach aż chciałoby się dostać rundę drugą. I była teraz na to szansa: w czasie środowego exposé Radosława Sikorskiego była ku temu szansa, bo nic tak nie emocjonuje dziś Polaków i polityków jak polityka zagraniczna. Tyle że nastąpił zaskakujący zwrot akcji!

Kaczyński? Znowu nieobecny — powiedział nagle Sikorski, który dostrzegł, że prezes PiS nie pojawił się na tak ważnych obradach. – Liderzy skrajnej prawicy i prawicy nieobecni, dla nich siła, niepodległość i partnerstwo, to coś abstrakcyjnego. Jarosławie Kaczyński i Sławomirze Mentzenie, wstyd! — wytykał potem absencję politykom prawicy poseł Lewicy Tomasz Trela.

I wreszcie na scenę wszedł Roman Giertych. – Jarku, czemu nie byłeś na expose Ministra Spraw Zagranicznych? Przynosisz rodzinie wstyd — napisał w mediach społecznościowych, w których Kaczyński jest już też od pewnego czasu dostępny. Wątek rodziny pojawił się nie bez powodu – w końcu panowie są spokrewnieni! A wujek Roman jako starszy w genealogii miał prawo upomnieć niesfornego siostrzeńca!

Jak na razie Giertych nie otrzymał odpowiedzi od dawnego kolegi, ale coś nam mówi, że kolejne posiedzenie Sejmu będzie gorące. O ile oczywiście Kaczyński na nie przyjdzie.

Kaczyński? Nieobecny! Ale dlaczego?

Z jakiego powodu lider PiS nie pojawił się w Sejmie? Czy niczym niesforny uczniak zaspał? Tłumaczył go rzecznik partii Rafał Bochenek. – Nieobecność dzisiaj rano w Sejmie p. premiera Jarosława Kaczyńskiego była spowodowana zaplanowaną na dzisiaj o g.: 11:00 przez sąd rozprawą, która w ostatniej chwili, bez zawiadomienia p. premiera została odwołana… — napisał w mediach społecznościowych. Chodziło o rozprawę przeciwko Kaczyńskiemu z prywatnego aktu oskarżenia Zbigniewa Komosy.

Bochenek doczekał się szybkiej riposty. Kogo? Oczywiście Giertycha. – Odwołanie rozprawy nastąpiło przed 9, a posiedzenie Sejmu zaczęło się o 10. Sikorski zaczął przemawiać ok. 10:15. Kaczyński nie mógł przez godzinę i 15 minut dojechać do Sejmu? — odpowiedział mu były minister edukacji.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *