Mecenas Giertych znowu TO zrobił, Kaczyński musiał się wściec. „Przynosisz rodzinie wstyd”

Źródło: Polsat News screen yt
Roman Giertych nie odpuszcza Jarosławowi Kaczyńskiemu. Teraz ponownie wbił bolesną szpilę prezesowi PiS.
Roman Giertych krytykuje Kaczyńskiego
Na początku kwietnia cała Polska żyła tym starciem: Roman Giertych pokłócił się z Jarosławem Kaczyńskim! Zaczęło się od tego, że ten drugi wtargnął na mównicę poza kolejnością, później politycy zaczęli sobie dogadywać, dowiedzieliśmy się nawet, że mecenas to… wuj szefa PiS! Po takich emocjach aż chciałoby się dostać rundę drugą. I była teraz na to szansa: w czasie środowego exposé Radosława Sikorskiego była ku temu szansa, bo nic tak nie emocjonuje dziś Polaków i polityków jak polityka zagraniczna. Tyle że nastąpił zaskakujący zwrot akcji!
— Kaczyński? Znowu nieobecny — powiedział nagle Sikorski, który dostrzegł, że prezes PiS nie pojawił się na tak ważnych obradach. – Liderzy skrajnej prawicy i prawicy nieobecni, dla nich siła, niepodległość i partnerstwo, to coś abstrakcyjnego. Jarosławie Kaczyński i Sławomirze Mentzenie, wstyd! — wytykał potem absencję politykom prawicy poseł Lewicy Tomasz Trela.
Bardzo dobitne i prawdziwe słowa ministra @sikorskiradek o aktualnej sytuacji międzynarodowej i zbrodniczej działalności Rosji. Liderzy skrajnej prawicy i prawicy nieobecni, dla nich siła, niepodległość i partnerstwo, to coś abstrakcyjnego. @OficjalnyJK i @SlawomirMentzen, wstyd!
— Tomasz Trela (@poselTTrela) April 23, 2025
I wreszcie na scenę wszedł Roman Giertych. – Jarku, czemu nie byłeś na expose Ministra Spraw Zagranicznych? Przynosisz rodzinie wstyd — napisał w mediach społecznościowych, w których Kaczyński jest już też od pewnego czasu dostępny. Wątek rodziny pojawił się nie bez powodu – w końcu panowie są spokrewnieni! A wujek Roman jako starszy w genealogii miał prawo upomnieć niesfornego siostrzeńca!
Jarku, czemu nie byłeś na expose Ministra Spraw Zagranicznych? Przynosisz rodzinie wstyd.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) April 23, 2025
Jak na razie Giertych nie otrzymał odpowiedzi od dawnego kolegi, ale coś nam mówi, że kolejne posiedzenie Sejmu będzie gorące. O ile oczywiście Kaczyński na nie przyjdzie.
Kaczyński? Nieobecny! Ale dlaczego?
Z jakiego powodu lider PiS nie pojawił się w Sejmie? Czy niczym niesforny uczniak zaspał? Tłumaczył go rzecznik partii Rafał Bochenek. – Nieobecność dzisiaj rano w Sejmie p. premiera Jarosława Kaczyńskiego była spowodowana zaplanowaną na dzisiaj o g.: 11:00 przez sąd rozprawą, która w ostatniej chwili, bez zawiadomienia p. premiera została odwołana… — napisał w mediach społecznościowych. Chodziło o rozprawę przeciwko Kaczyńskiemu z prywatnego aktu oskarżenia Zbigniewa Komosy.
Bochenek doczekał się szybkiej riposty. Kogo? Oczywiście Giertycha. – Odwołanie rozprawy nastąpiło przed 9, a posiedzenie Sejmu zaczęło się o 10. Sikorski zaczął przemawiać ok. 10:15. Kaczyński nie mógł przez godzinę i 15 minut dojechać do Sejmu? — odpowiedział mu były minister edukacji.
Nieobecność dzisiaj rano w Sejmie p. premiera @OficjalnyJK była spowodowana zaplanowaną na dzisiaj o g.: 11:00 przez sąd rozprawą, która w ostatniej chwili, bez zawiadomienia p. premiera została odwołana…
W związku z tym, radziłbym niektórym wykorzystującym każdy powód do…— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) April 23, 2025
Źródło: X