Mąż Chorosińskiej przerywa milczenie i kontratakuje! „Ludzie nas nienawidzą, bo…”

Michał Chorosiński to mąż nowej minister kultury, Dominiki Chorosińskiej.
Widzowie TVP kojarzą go z pewnością z jego ról w serialach. Jest bowiem znanym aktorem. Teraz, gdy na jego małżonka stała się obiektem kpin w sieci, staje w jej obronie.

Michał Chorosiński broni żony

Dominika Chorosińska – także aktorka – postanowiła zagrać rolę życia i zostać szefową resortu kultury w rządzie Mateusza Morawieckiego. Nie będzie nią długo, bowiem jest już jasne, że nie otrzyma on wotum zaufania od posłów. Stąd też pani Dominika stała się obiektem kpin w sieci. Jej mąż, Michał Chorosiński, zdecydowanie jednak jej broni.

W wywiadzie dla „Faktu” powiedział, że jest dumny z małżonki. Przyznał też, że ani on, ani jego żona nie czytają hejterskich komentarzy w sieci.

Staramy się od tego odciąć, nie czytać, nie wchodzić, nie odpowiadać. Moim zdaniem te paskudne wpisy wynikają z nienawiści, frustracji i niezadowolenia osoby, która je pisze. Ten hejt jest odbiciem jej problemów. Atakując, odreagowuje. Rzeczy, które pojawiają się o naszej rodzinie to najczęściej nieprawdy lub półprawdy. Często przypisuje się mojej żonie zdania, których nigdy nie powiedziała – powiedział.

Wszedł też na temat kryzysu małżeńskiego, jaki oboje przetrwali.

– My spotykamy się z atakami od prawie dwudziestu lat, do dziś czytamy o kryzysie, jaki nam się przed laty przytrafił. Rozstaliśmy się i wróciliśmy do siebie, obrosło to już w takie historie, że czasami nie ma w tym źdźbła prawdy. Czasami mam wrażenie, że ludzie nas nienawidzą, bo udało nam się pokonać kryzys i do siebie wrócić. Pewnie ich zdaniem powinniśmy się rozstać – tłumaczył w czasie rozmowy z „Faktem”.

Przypomniał też inny „hejt”. Dziś wypomina się nowej minister, że kiedyś w czasie rozmowy z Radiem Zet wyszło, że nie wie, ilu jest posłów.

– Żonie do dziś wypomina się wywiad w jednej z rozgłośni, nikt nie wie, że była wtedy przemęczona, do tego dopiero wchodziła do polityki i była zestresowana. Każdemu się przecież może zdarzyć, że ma nagle pustkę w głowie i nie potrafi odpowiedzieć na nawet najprostsze pytanie. To jej się wtedy przydarzyło – powiedział pan Michał.

Co nowa minister będzie robić?

W czasie wywiadu padło też pytanie, o to, co nowa szefowa resortu kultury, planuje robić w ministerstwie. Jej mąż nie chciał jasno odpowiedzieć na to pytanie. Przyznał, że jego małżonka nie powinna raczej przyzwyczajać się do swojego tytułu.

– Trzeba jednak uczciwie przyznać, że żona ma misję, która nie ma większych szans powodzenia, bo wiele wskazuje na to, że ten rząd może nie przetrwać. Ale wydaje mi się, że będzie chciała zaproponować pewne rozwiązanie, które mogłyby być, choć poddane dyskusji z korzyścią dla środowisk artystycznych. Bez względu czy ta misja się powiedzie, czy nie, jest to dobry przykład, że kobiet powinno być więcej w polityce, może to złagodziłoby polityczne obyczaje – powiedział.

Źródło: fakt.pl

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *