Mateusz Morawiecki chwalił się, że to on załatwiał wejście Polski do UE. „Szkło kontaktowe” nie miało litości. „Bohater narodowy”

Mateusz Morawiecki na wiecu w Sandomierzu parę lat temu powiedział, że to on negocjował przystąpienie Polski do Unii Europejskiej. Sprawa wraca dzięki TVN.

Mateusz Morawiecki potwierdza: tak, to byłem ja!

Najpierw cofnijmy się w czasie. W sierpniu 2018 roku Mateusz Morawiecki przemawiał na wiecu wyborczym w Sandomierzu. Obiecywał wiele. Twierdził, że jeżeli to on będzie dalej premierem (jak się okazało, tak było – władzę stracił dopiero w 2023 r.), będzie z powodzeniem prowadził negocjacje z Unią Europejską. Jako argument, że tak będzie, podał, że to on negocjował wejście Polski do europejskiej wspólnoty.

Ja sam negocjowałem przystąpienie Polski do Unii Europejskiej 20 lat temu. Dzięki temu doskonale wiem jak w Unii Europejskiej negocjuje się najlepsze transakcje chwalił się ówczesny szef rządu.

Okazało się, że mówił prawdę. Tyle że częściowo. I ma to znaczenie! Jak podała redakcja Oko.press, Morawiecki uczestniczył w procesie negocjacyjnym jako doradca finansowy. W 1998 roku zabrakło go jednak w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej. W praktyce nie mógł więc wprost negocjować wejścia Polski do struktur Unii Europejskiej.

Temat wraca

Teraz mamy 20. rocznicę przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej. „Szkło Kontaktowe” postanowiło przypomnieć o wypowiedzi byłego premiera. „Pamiętamy i DZIĘ-KU-JE-MY!” – czytamy w poście na X.

Internauci postanowili pociągnąć ten żart. Piszą pod postem o „heroizmie” Morawieckiego i o tym, że jest on „bohaterem narodowym”. Niektórzy, chyba historycy, doszukali się nawet jego roli w negocjowaniu Porozumień Sierpniowych. Może, gdyby dokładniej poszukać, ktoś odnalazłby ślady działalności naszego dzielnego byłego premiera przy okazji innych kluczowych wydarzeń!

Cyniczna gra PiS

PiS oczywiście od dawna cynicznie gra kartą UE. Gdy to się opłaca, partia stara się kreować jako ugrupowanie prounijne, którego celem jest po prostu wzmocnienie roli Polski w strukturach wspólnoty. Z kolei prawe skrzydło Zjednoczonej Prawicy, Suwerenna Polska, uderza w UE, jak tylko może. Prym wiedzie na tym polu Patryk Jaki, obecny europoseł (niechęć do Brukseli nie utrudnia mu zarabiania ogromnych pieniędzy w Parlamencie Europejskim).

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

2 Odpowiedzi na Mateusz Morawiecki chwalił się, że to on załatwiał wejście Polski do UE. „Szkło kontaktowe” nie miało litości. „Bohater narodowy”

  1. Hans pisze:

    To jest przebiegły manipulant i hipokryta, ale taki jest standard w PiS. A potem oczywiście spowiedź, mocne postanowienie poprawy, na kilka godzin, klepnięcie pokutnego pacierza i już można dalej to samo robić. Na dodatek czują się oczyszczeni i lepsi od ateistów niewiernych. Miłosierny Pan odpuści wszystko, a zatem z z Bogiem można wszystko.

  2. sam pisze:

    Niepojęte dla mnie jest to, że cokolwiek powiedzą PiSowcy, PiSlam wierzy, jak w prawdę objawioną. Dzięki temu można im sprzedać dwa przeciwstawne kłamstwa w jednym zdaniu, I tak się nie połapią…choć z drugiej strony powinienem rozumieć, przez wieki byli tak kształtowani przez Kościół, a ludzie z cechami niepożądanymi takimi jak wątpliwości, njedowiarstwo, samodzielne myślenie, byli eliminowani z populacji, jak zwierzaki o niepożądanych cechach z hodowli…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *