Mastalerek przyszedł do Polsatu News i się zaczęło. Cóż za słowa o Dudzie! „Prezydentura spełniona”

Screen: YouTube/ Polsatnews
To się nazywa laurka! Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, podsumował jego dwie kadencje na tym stanowisku. Jego zdaniem polityk dokonał rzeczy, które nigdy wcześniej nie miały w Polsce miejsca.
Dwie kadencje minęły. Co dalej z karierą Dudy?
Marcin Mastalerek, szef prezydenckiego gabinetu, gościł w programie „Graffiti” w Polsat News, gdzie wskazał najważniejsze osiągnięcia Andrzeja Dudy. Jeden z najbliższych współpracowników ustępującego prezydenta przedstawił go w samych superlatywach i piał z zachwytu nad ostatnimi 10 latami.
We wtorek odbyły się dwa ostatnie wystąpienia Dudy w tej roli. Na jednym odwołał swoich ministrów, a podczas drugiego wygłosił orędzie do narodu. Skupmy się jednak na tym, co Mastalerek mówił o dokonaniach swojego szefa, ponieważ jego słowa wprawiły wiele osób w osłupienie.
Nie pojawiła się żadna wzmianka na temat licznych protestów, które były następstwem działań Dudy, pominięto wszystkie skandale i afery, których nawet w ostatnich tygodniach jego prezydentury odbijały się szerokim echem. Wspomniano jedynie, że podczas rządów PiS nie wszystko poszło zgodnie z założeniami tego ugrupowania, jednak nie otrzymaliśmy w tym temacie żadnych konkretów. Wylała się natomiast rzeka superlatyw, jakimi Mastalerek sypał pod adresem poprzednika Karola Nawrockiego.
– Prezydentura Andrzeja Dudy to prezydentura spełniona. Duda wygrał wszystkie wybory i wszystkie tury. Nie można osiągnąć więcej. Do 2015 r. Polacy nie wierzyli, że politycy mogą spełniać obietnice – stwierdził szef gabinetu Dudy. Dodał, że to właśnie prezydent przyczynił się do rozliczenia Donalda Tuska. Trzeba przyznać, że to dosyć odważne stwierdzenie. Przecież to właśnie za jego kadencji PiS utraciło większość w Sejmie i doszło do uformowania nowego rządu, na czele którego stanął nie ktoś z tego ugrupowania, ale właśnie lider KO, który do teraz jest premierem.
Co więc dalej z jego dalszą karierą polityczną? Duda w środowisku prawniczym nie będzie miał raczej czego szukać, ze względu na wspomniane skandale, które często dotyczyły łamania konstytucji i działania na niekorzyść sądów. Przypomnijmy, że niedawno prezydent ostro skrytykował środowisko sędziowskie, które nie uznaje działania neo-sędziów. Duda porównał ich do zdrajców i dał do zrozumienia, że takie osoby można by nawet wieszać.
Mastalerek jest zdania, że Duda ma przed sobą jeszcze wiele lat działania na politycznej arenie. – Jest najpopularniejszym od 10 lat politykiem w Polsce, będę go namawiał do jak największej aktywności – stwierdził. Padło również pytanie o to, czy Duda pozostaje w dobrych stosunkach z obozem PiS oraz prezesem tego ugrupowania, Jarosławem Kaczyńskim.
– Prezydent chciał jak najlepiej wypełniać swój urząd, ale chciał być też lojalny wobec obozu, który go wystawił w wyborach. Natomiast z tamtej strony była trudność w zaakceptowaniu tego, że trzeba prezydenta traktować jak prezydenta – odpowiedział.
Źródło: Polsat News