Martyna Wojciechowska krytykuje jedną partię i apeluje. „Nie wyobrażam sobie, żebyście nie poszli na te wybory”
Martyna Wojciechowska była jednym z gości Pol’and’Rock Festiwalu. Dziennikarka nie uciekała od odpowiedzi na pytania związane z polityką.
Ważne słowa na ASP
Od czwartku 3 sierpnia do soboty 5 sierpnia na lotnisku pod Czaplinkiem odbywał się 29. Pol’and’Rock Festival – festiwal muzyczny organizowany przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy z pieniędzy uzyskanych od sponsorów, sprzedaży gadżetów oraz darowizn celowych. Jego nieodłączną częścią jest Akademia Sztuk Przepięknych – spotkania z aktorami, dziennikarzami, muzykami czy pisarzami, podczas których zgromadzeni w namiocie uczestnicy festiwalu mogą zadawać pytania swoim idolom. Gościem była min. Martyna Wojciechowska.
W tym roku na ASP gościł m.in. Jerzy Kryszak. W pewnym momencie zrobiło się jednak bardzo poważnie podczas rozmowy z satyrykiem. Kryszak wygłosił ostre przemówienie nt. sytuacji kobiet w Polsce.
– Kobiety w Polsce są traktowane przez facetów w sposób obrzydliwy. Nie wiem, z czego to się mogło wziąć. Ten pie***ony patriarchat! Matriarchat zresztą też. .. Ludzkość gdzieś popełniła błąd i nie ma równości między kobietami i mężczyznami – powiedział, na co publiczność zareagowała owacją.
Rozmowa z Martyną Wojciechowską, która była kolejnym gościem festiwalu, również zakręciła się wokół polityki i sytuacji kobiet w Polsce. Jedna z uczestniczek spotkania poprosiła dziennikarkę o apel do Polek, by poszły na wybory. – Pojechałam do Salwadoru, by zrealizować materiał o tym, co się dzieje, gdy się zaostrza przepisy dotyczące aborcji – zaczęła Wojciechowska. – Pojechałam udokumentować historie kobiet, które za poronienie trafiają do więzienia na 30 lat. A gdy tam byłam, pojawił się pomysł, by podnieść ten czas do 50 lat. Żeby sądzić kobietę za poronienie jak za morderstwo. Wtedy mówiłam o Salwadorze jako o państwie, które jest piekłem kobiet. Nie sądziłam, że wrócę do Polski i naprawdę w niedługim czasie będziemy same tego doświadczać tutaj – przyznała Wojciechowska.
– Wolność nie jest nam dana raz na zawsze, to jest coś, o co musimy się troszczyć. Musimy być uważni, nie dawać się podpuścić tanim populistycznym hasłom, żeby mieć niższe podatki teraz na chwilę. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy dali się kupić. Nie wyobrażam sobie ani jednej osoby, która ceni, szanuje wolność, niezależność, demokrację, prawa kobiet, prawa człowieka, żeby ktokolwiek głosował w tych wyborach na ugrupowania, które każdego dnia łamią te prawa i które są przeciwko demokracji – mówiła.
Chwilę później uderzyła nawet w konkretną partię. – Widziałam, jakie są statystyki. Nie mogę sobie wyobrazić żadnej kobiety, która może zagłosować na Konfederację, gdzie mówi się wprost, że kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn i że czasem można im po prostu przyłożyć, żeby były posłuszne. Nie wyobrażam sobie, żebyście nie poszli na te wybory. Nie wyobrażam sobie, żebym ja nie decydowała o tym, jak wygląda przyszłość naszego kraju. To nie jest tak, że możemy się nie interesować polityką […]. Chodzenie na wybory i decydowanie o tym, w jakim żyjemy kraju, to jest najważniejsza dzisiaj, kluczowa rzecz. Żebyśmy się zjednoczyli i żebyśmy mieli atmosferę pokoju, miłości, wzajemnego szacunku, taką jaka panuje tu dzisiaj na Pol’and’Rock. Trzymam za nas kciuki – podsumowała.
Źródło: Wp.pl
3 Odpowiedzi na Martyna Wojciechowska krytykuje jedną partię i apeluje. „Nie wyobrażam sobie, żebyście nie poszli na te wybory”
Polski język być trudna język, zwłaszcza dla zwolenników ryżego świra
A kim ty jestes Piotr Pisowskim nieukiem co zarabia na swoj chleb powszedni hejtem ? to ile klas skonczyles ?
pamietaj ze i twoj czas sie skonczy …..i bedziesz musial zajac sie uczciwa praca
Kto to jest Wojciechowska? Pokojówka ryżego?