Prezes pozwolił na wspólne święta! Marianna Schreiber najpierw pokazała swój wypiek, a później obu Czarneckich
Marianna Schreiber spędziła Boże Narodzenie z rodziną Czarneckich. A to oznacza, że Jarosław Kaczyński zgodził się na związek Przemka Czarneckiego z kontrowersyjną celebrytką!
Marianna Schreiber czeka na gości!
Marianna Schreiber, niczym rasowa celebrytka, publikowała w sieci posty, pokazujące, co robi w święta Bożego Narodzenia. Osoby, które śledzą jej życie prywatne, szczególnie zaciekawić mógł jeden post – ten, w którym celebrytka ogłosiła, że czeka na tajemniczych gości. Dodała do niego zdjęcie z utytłaną masą czekoladową ręką. Musiała piec jakieś ciasto.
Czekam na gości – ciasto już prawie gotowe. pic.twitter.com/xZ54CfcLSl
— Marianna Schreiber (@MSchreiberM) December 26, 2024
Niedługo potem dowiedzieliśmy się, kto zje przysmak, jaki przygotowywała Marianna. Byli to ONI: ojciec i syn, Ryszard i Przemysław Czarneccy! Jeszcze żona Łukasza Schreibera opublikowała kolejny post, tym razem ze zdjęciem, na którym widać, jak siedzi przy świątecznym stole z dwoma politykami związanymi z PiS.
Drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. @r_czarnecki @PCzarnecki83 pic.twitter.com/y5Bh4HrX2S
— Marianna Schreiber (@MSchreiberM) December 26, 2024
Prezes musiał powiedzieć: tak
Wszystko to oznacza, że Jarosław Kaczyński pobłogosławił nowej parze. Na początku grudnia Marianna poinformowała swoich fanów o tym, że lider PiS ma porozmawiać z wybrankiem jej serca. Chodziło o jej związek z Czarneckim juniorem. – Każdy polityk raczej rozmawia z Prezesem o takich sprawach głośnych, tak zwanych. Tutaj wiem, że będzie spotkanie. Ale to nie mój udział w tym, więc ja w tym nie uczestniczę — przekazała w relacji w social mediach.
Potem nad związkiem zawisły jednak czarne chmury – nagle internauci odkryli, że ich idolka usunęła z social mediów wspólne zdjęcie z Przemysławem! Wielu odczytało to jako koniec tego krótkiego związku.
— Nie zamierzam unieważniać ślubu kościelnego, bo brałam go z miłości, więc jakby też nie mogę sobie pozwolić na żadne à la związki. Tutaj w tej kwestii — to nie powinno po prostu wypłynąć. Nawet nie wypłynąć — po prostu nie powinno mieć miejsca i tyle — dodała wtedy, co dodatkowo zaniepokoiło tych, którzy kibicowali nowej parze.
Całe szczęście wszystko musiało się dobrze skończyć i Marianna spędziła święta i z Przemysławem, i jego ojcem. Ciekawe, o czym rozmawiali przy stole. Może o kilometrówkach, z których słynie pan Ryszard?
Źródło: X