Marek Sawicki przyszedł do radia i od razu uderzył w premiera. OTO jego rada dla Tuska! „Powinien poszukać…”

Marek Sawicki, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, pojawił się w “Gościu Radia ZET”, gdzie powiedział parę słów za dużo – skrytykował Donalda Tuska i wskazał, co premier ma robić!

Marek Sawicki mówi o premierze

Marek Sawicki słynie z niewyparzonego języka. Choć jest członkiem koalicji rządzącej, nie hamuje się w swojej krytyce Donalda Tuska. Tym razem dał wyraz swojemu niezadowoleniu z premiera na  antenie Radia ZET.

Tusk powinien po przegranych wyborach prezydenckich zająć się [swoją] partią, a do rządzenia wysłać młode rezerwy – zasugerował szefowi rządu. Mało tego, Sawicki wypomniał Tuskowi kolejne błędy: po przegranych wyborach prezydenckich miał „dokonać rekonstrukcji rządu w tydzień, góra 10 dni”. Zamiast rekonstrukcji dostaliśmy głosowanie nad wotum zaufania. Sawicki nie zagłosował przeciwko, ale nie dlatego, że podoba się mu premier.

Moim obowiązkiem było głosowanie za tym rządem, tam jest czterech moich ministrów, jestem lojalnym członkiem PSL, koalicjantem. Miałem głosować przeciwko? A jakby takich Sawickich było kilkunastu, to byłby rząd dwutygodniowy z premierem Dudą? Z Polski nie można żartować – tłumaczył doświadczony polityk.

Szef ludowców powinien stanąć na czele rządu

Na tym poseł PSL nie poprzestał: zaczął snuć wizję wymiany premiera. – Władysław Kosiniak-Kamysz, oczywiście, że byłby lepszym premierem niż Tusk – powiedział, co wpisało się w niedawne plotki o tym, że PiS proponowało fotel szefa rządu liderowi ludowców, co prowokuje pytanie, czy docelowo rząd przetrwa. – Ja nie jestem prorokiem. Ja uważam, że jeżeli nie będzie zmiany premiera, to będzie ciężko dotrwać do końca kadencji. Poza tym, co to jest dotrwać do końca kadencji? Ja mówiłem o tym, że trzeba rozwiązywać problemy, a nie trwać. Jeśli ta koalicja ma tylko trwać, to po co ta koalicja?– ciągnął dalej zbuntowany poseł.

Okazuje się, że w jego oczach problemem jest to, że „Donald Tusk był zupełnie innym premierem w latach 2007-14″. Wtedy lider PO miał przypominać managera: kogoś, kto zlecał zadania, teraz ma tego brakować. Sawicki dlatego widziałby w Tusku prezydenta, a nie szefa gabinetu ministrów. – Bo ja widziałem, jak nie pracuje rząd, jak jest niesterowny, jak nie ma szefostwa i dlatego myślałem, że Donald Tusk ze sztabem pracuje i przygotowuje się do wyborów prezydenckich – zdradził, dlaczego przez tygodnie opowiadał w mediach, że to nie Rafał Trzaskowski,  ale Tusk będzie walczył o prezydenturę.

Źródło: Youtube/Radio Zet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

3 Odpowiedzi na Marek Sawicki przyszedł do radia i od razu uderzył w premiera. OTO jego rada dla Tuska! „Powinien poszukać…”

  1. Ryszard pisze:

    Moja opinia jest taka że chłop powinien uprawiać ziemię chować bydło i świnie i nie wpieprzać się do rządzenia, jak chcesz trzymać sztamę z proboszczem to trzymaj i itrzymuj go tylko on niech się nie wpieprza do szkolnictwa !

  2. Valdi pisze:

    Ten chłop małorolny niech się zajmuje swoimi świniami a swoje „mądrości” niech zachowa dla krów albo sołtysa.

  3. Miroslaw pisze:

    To co bredzi Sawicki to przekracza ludzkie pojęcie. panie Sawicki może by pan został Premierem?? Albo najlepiej idź pan na emeryturę

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *