Marek Magierowski chce okrągłej „bańki” za usunięcie ze stanowiska. A Andrzej Duda? Rozbrajające słowa z otoczenia prezydenta

Marek Magierowski przedstawił „ofertę” MSZ za usunięcie ze stanowiska. Andrzej Duda nie zamierza jednak reagować.

Oferta za milion

We wtorek gruchnęła wiadomość, Marek Magierowski, którego nowa władza chce odwołać, oczekuje pewnego „porozumienia” z Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Dodajmy – porozumienia bardzo korzystnego finansowo. Ambasador Polski w USA zażądał blisko miliona złotych „rekompensaty” za odwołanie ze stanowiska.

Polityk najwidoczniej wyliczył, że skoro pełniłby swoją funkcję przez cztery lata (do listopada 2025 r.), to dostałby taką kwotę wynagrodzenia. Zaproponował więc, by zapłacono mu z góry za okres od 1 sierpnia 2024 roku do 23 listopada 2025 roku. To się nazywa honorowe załatwienie sprawy…

– Pisowscy propagandyści i dyplomaci wyceniają swoje usługi na setki tysięcy złotych. A tacy byli pobożni i patriotyczni. Czy swoją walkę z elitami muszą zawsze uprawiać za publiczne pieniądze? – napisał na platformie X minister Radosław Sikorski. W kolejnym wpisie przekazał, że oczekuje reakcji prezydenta.

– W związku ze skandalicznym żądaniem ambasadora Magierowskiego wobec skarbu państwa o nienależną rekompensatę w wysokości prawie miliona złotych ponawiam mój wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o jego odwołanie z placówki w Waszyngtonie – napisał Sikorski.

Co zrobi Andrzej Duda?

A co na to wszystko Andrzej Duda? Osoba z otoczenia prezydenta przekonuje, że o wszystkim dowiedział się we wtorek (tak, jak wszyscy) i nie zamierza w żaden sposób reagować. – Dowiedział się dzisiaj. Dla prezydenta Marek Magierowski nadal jest ambasadorem RP w Waszyngtonie. Nic w tej kwestii się nie zmieniło. Według konstytucji to głowa państwa powołuje i odwołuje ambasadorów – powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską osoba z otoczenia Andrzeja Dudy.

We wtorek sprawa rekompensaty była szeroko komentowana – również w mediach społecznościowych.

„Magierowski chce milion zł odszkodowania za odejście z MSZ. Oni nie mają żadnych hamulców. Żadnych. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. To są ludzie Andrzeja Dudy. O takich prezydent walczy” — napisał europoseł KO Marcin Kierwiński.

„Odwołany ambasador Polski w USA M. Magierowski proponuje polskiemu rządowi porozumienie — milion złotych rekompensaty! PiSowskie zwyczaje w niektórych mocno się zakorzeniły, ale czasy rozdawania milionów kolegom się skończyły” — napisał Dariusz Joński, europoseł KO.

„Ambasador Magierowski, ulubieniec PiS, domaga się niemal miliona złotych za rozwiązanie umowy z MSZ. Prawdziwy patriota… portfela” — napisał poseł KO Mariusz Witczak.

Źródło: Wp.pl

 

 

 

1 Odpowiedzi na Marek Magierowski chce okrągłej „bańki” za usunięcie ze stanowiska. A Andrzej Duda? Rozbrajające słowa z otoczenia prezydenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *