Leczył ojca Zbigniewa Ziobry, teraz opowiedział o zemście byłego ministra. Koszmar trwa od lat. „Każdy zgon jest analizowany przez…”

Prof. Jerzy Dubiel leczył ojca Zbigniewa Ziobry. Kardiolog opowiedział teraz o trwającej od lat walce z oskarżeniami i śledzeniu przez prokuratorów.

Najpierw kwiaty, później oskarżenia

Historia prof. Jerzego Dubiela, który przed laty leczył kardiologicznie ojca Zbigniewa Ziobry, jest wstrząsająca. I po prostu przykra. Gdy ojciec byłego ministra sprawiedliwości zmarł w 2006 r. (niewydolność serca) w Szpitalu Uniwersyteckim UJ w Krakowie, ze strony rodziny rozpoczęło się polowanie na czarownice. W mniemaniu lidera Solidarnej Polski i jego bliskich, czarownicą był i jest Jerzy Dubiel.

Rodzina Zbigniewa Ziobry twierdzi, że to kardiolog przyczynił się do śmierci jego ojca. Walka Jerzego Dubiela z oskarżeniami (i nie tylko) trwa już przeszło 18 lat.

Sprawa już dwukrotnie trafiała do prokuratury, a nabrała tempa w 2015 r., gdy Zbigniew Ziobro został ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. Ostatecznie w 2017 r. wszyscy lekarze, którzy byli oskarżeni o nieodpowiednią opiekę, błędy i niedopatrzenia uniewinnieni. Jednak to nie był koniec, bo jest jeszcze apelacja.

Aż trudno w to uwierzyć, ale od siedmiu lat (!) nie zapadła decyzja, czy sprawa powinna trafić do ponownego rozpatrzenia albo lekarze powinni ostatecznie zostać uznani za niewinnych. Teraz swoją historią podzielił się prof. Jerzy Dubiel, który o zemście byłego ministra opowiedział w serwisie Goniec.pl.

Czterech prokuratorów w akcji

— O tym, że pan Ziobro wytacza przeciwko nam sprawę, dowiedziałem się z mediów. Byłem zaskoczony. Wcześniej, jak w szpitalu żegnałem się z jego żoną, była z jej strony wdzięczność, uśmiech, a nawet więcej: kwiaty! — powiedział kardiolog. Lekarz opowiedział też o szukaniu na niego haków w latach 2015-2023.

— Z tego, co wiem, było co najmniej czterech prokuratorów oddelegowanych tylko po to, żeby śledzić i ewentualnie dostrzec jakikolwiek mój błąd. Nie mówię tu o błędzie według pojęcia lekarskiego, chodziło raczej o wszelkiego rodzaju niedomówienia — powiedział prof. Dubiel.

— Nie jest łatwo pracować, jeżeli każdy zgon jest analizowany przez grono prokuratorów. A przecież życie zawsze kończy się kiedyś śmiercią. I klinika przyjmuje chorych niezależnie od stanu. Bo to jest ostatnia przystań, gdzie chory może trafić podsumował Jerzy Dubiel w rozmowie z serwisem Goniec.pl.

Źródło: Goniec.pl

 

 

1 Odpowiedzi na Leczył ojca Zbigniewa Ziobry, teraz opowiedział o zemście byłego ministra. Koszmar trwa od lat. „Każdy zgon jest analizowany przez…”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *