Kowalski zaskoczył! Tym razem otwarcie krytukuje… Andrzeja Dudę! Poszło o TE słowa. „Nie, panie prezydencie!”

Andrzej Duda odwiedził Kijów z okazji ukraińskiego święta niepodległości.
Janusz Kowalski nie jest zadowolony z prezydenckiego przemówienia. – Nie zgadzam się z Pana stanowiskiem – napisał polityk PiS.

Kowalski krytykuje Dudę

Janusz Kowalski krytykuje Andrzeja Dudę. Czym podpadł politykowi PiS prezydent Rzeczpospolitej? Przemówieniem, które Duda wygłosił w Kijowie z okazji 33. rocznicy Niepodległości Ukrainy. Polski prezydent zapewnił, że Polska będzie wspierała politycznie ukraińskie aspiracje do członkostwa w sojuszach.

Naszym obowiązkiem jako współobywateli tej części Europy jest to, by wspierać Ukrainę na drodze do Unii Europejskiej i NATO – oświadczył Andrzej Duda. Ten cytat opublikowała w mediach społecznościowych Kancelaria Prezydenta. I to właśnie nie spodobała się politykowi PiS.

Nie Panie Prezydencie – napisał stanowczo Janusz Kowalski. – Nie zgadzam się z Pana stanowiskiem. Naszym wyłącznym obowiązkiem jest wspierać polskie interesy. Dlatego pomagamy Ukrainie, gdy ta walczy z Rosją. Ale Rzeczpospolita Polska nie ma żadnego interesu w tym, aby Ukraina wstąpiła do Unii Europejskiej – ocenił niedawny ziobrysta. W kolejnym wpisie wyznał, że zmienił zdanie w tej kwestii, gdy pełnił funkcję sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa.

Od tego czasu jestem przeciwnikiem wstąpienia Ukrainy do UE. Egoizm zachodnich koncernów inwestujących na Ukrainie to realne zagrożenie dla konkurencyjności na unijnym rynku. Dlatego, że bronię interesów polskiego rolnictwa, przetwórstwa i szerzej – całej polskiej gospodarki – ujawnił Kowalski. – Jestem przeciwnikiem wstąpienia Ukrainy do UE – podkreślił.

Żarcik Zełenskiego

Podczas wizyty prezydenta w Kijowie doszło też do zabawnej sytuacji. Podczas swojego przemówienia Duda złożył niespodziewaną propozycję… rosyjskim żołnierzom.

Jeżeli będzie tak, że Rosjanie zrobią to, co powinni zrobić, a mianowicie będą wracali do domu i rosyjskie wojska będą się wycofywały z Ukrainy, jeżeli będzie tak, że wojska ukraińskie będą atakowały wycofujących się, to pierwszy wezmę za telefon i zadzwonię do prezydenta Zełenskiego i powiem: „Nie bombardujcie ich, kiedy się wycofują. Zostawicie ich”. Mogę to obiecać rosyjskim żołnierzom – mówił Doda swoim poważnym tonem.

A jak będzie zajęte? – zażartował Wołodymir Zełenski. – Dzwonisz do mnie, a mój telefon zajęty. Bywa tak między prezydentami – dodał prezydent Ukrainy.

To będę dzwonił do skutku – odparł ze śmiechem Andrzej Duda.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *