Kowalski nagrał film do „hejterów z PO”, zaskakujący apel kredkowego posła. „Zachęcam was do…”
Janusz Kowalski znów aktywny w mediach społecznościowych! Kredkowy poseł nagrał filmik ze specjalnym apelem do „hejterów Platformy Obywatelskiej”.
Kowalski apeluje do hejterów
Gdyby Janusz Kowalski był równie elokwentny, co aktywny w mediach społecznościowych, mielibyśmy w Polsce całkiem inteligentnego polityka. Mamy jednak zamiast tego polityka po prostu aktywnego w internecie. Wiceminister opublikował filmik nagrany specjalnie dla… „hejterów z PO”.
– Kochani hejterzy z Platformy Obywatelskiej! Wypisujecie tyle bzdur, tyle nienawiści pod moimi postami. To mnie właśnie napędza – przekazał kredkowy poseł i skierował do „hejterów” wyjątkowy apel. – Piszcie tak dalej. Zachęcam was do tego, ponieważ zrobię wam znakomity prezent – powiedział Kowalski. Cóż to za prezent przyszykował nam słynny miłośnik weta?
Niestety, nie chodzi tu o dymisję.
– 15 października wygramy wybory jako Zjednoczona Prawica i nie dopuścimy Platformy Obywatelskiej do władzy. I wasza nienawiść, wasz hejt skończy się – zapowiada Janusz Kowalski. Oj, żeby się kredkowy poseł nie przeliczył. Brak Kowalskiego w Sejmie? To dopiero byłby prezent!
Kochani Hejterzy Platformy Obywatelskiej!
Mam dla was prezent🎁! pic.twitter.com/gQ8j0CQCGC
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) June 29, 2023
Data wyborów
Zwraca uwagę, że kredkowy poseł wskazał tu konkretną datę – 15 października. To o tyle ciekawe, że termin tegorocznych wyborów nie został jeszcze oficjalnie wskazany. Faktycznie, według nieoficjalnych doniesień Andrzej Duda podjął już decyzję, by wybory odbyły się 15 października, ale nie zostało to potwierdzone. Czyżby Kowalski wiedział więcej?
Ta data nie jest przypadkowa, a starannie wyselekcjonowana przez Nowogrodzką. Przede wszystkim – im krótsza kampania, tym mniejsze ryzyko, że wydarzy się coś, co spowoduje gwałtowne tąpnięcie poparcia dla PiS.
Nie bez znaczenia jest – czy raczej: to właśnie ma kluczowe znaczenie – że 15 października wypada Dzień Papieski, czyli upamiętnienie wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. W tym roku będzie to niemal dokładna rocznica, bo pamiętne konklawe zakończyło się 16 października 1978 roku. Będzie to służyło mobilizacji konserwatywnego elektoratu, na pewno odświeżona zostanie sprawa kontrowersyjnego dokumentu „Franciszkańska 3”. PiS uwielbia wykorzystywać postać Jana Pawła II do celów politycznych i tak samo będzie teraz. Partia rządząca liczy też na bardziej czy mniej dyskretną agitację z ambon podczas mszy.
– Wszystko, co jest kojarzone z Kościołem, może zadziałać na korzyść PiS – ocenia w rozmowie z „Super Expressem” socjolog prof. Henryk Domański.