Instagram/Janusz Kowalski
Janusz Kowalski zyskał nowego potężnego sojusznika. Kredkowy poseł umieścił w mediach społecznościowych nagranie z gwiazdorem disco polo.
Kowalski i nowy przyjaciel
Janusz Kowalski ruszył do Ciechanowa, gdzie spotkał się z gwiazdorem disco polo, liderem zespołu Bayer Full i wykonawcą przeboju „Majteczki w kropeczki” Sławomirem Świerzyńskim. Panowie nagrali pamiątkowe wideo, którym potem pochwalił się w mediach społecznościowych Kowalski.
– Lider zespołu Bayer Full Sławomir Świerzyński po spotkaniu ze mną w Ciechanowie – napisał Janusz Kowalski w poście, do którego dołączył wspomniane nagranie.
Na filmiku widać obu panów, a głos zabiera gwiazdor estrady.
– Byliśmy dzisiaj na spotkaniu z Januszem. Muszę wam powiedzieć, że nie jest taki, jak go malują. Musicie przyjść na takie spotkanie i porozmawiać z tym facetem. Zrozumiecie, dlaczego media go tak nie lubią – powiedział gwiazdor disco polo, a Kowalski tylko skinął głową, a na jego twarzy kręcił się zadowolony uśmieszek. Polityk był bardzo zadowolony ze spotkania z liderem Bayer Full. Swoją radością podzielił się w komentarzu do własnego posta.
– Wczorajsze spotkanie liderem zespołu Bayer Full pozostanie w moim sercu na długo, raz jeszcze pozdrawiam i do następnego spotkania – napisał wiceminister.
Walka o Opole
Ciekawe, czy ten potężny sojusznik pomoże Kowalskiemu w wyborczej walce. Kredkowy poseł z obawą przygląda się rozmowom PiS i Pawła Kukiza. Dlaczego? Bowiem rockman przymierzany jest na pierwsze miejsce na opolskiej liście Zjednoczonej Prawicy. Na to miejsce czycha z kolei Kowalski. Nic dziwnego, że niechętnie wypowiada się o potencjalnym koalicyjnym koledze.
– Kukiz ani w sprawie ministra Ziobro, ani w sprawie Przemysława Czarnka nie podniósł ręki tak, jak głosował klub parlamentarny PiS, który bronił swoich ministrów – zarzuca Kowalski rockmanowi na łamach „Super Expressu”. – W tym sensie Paweł Kukiz dla nas jest twardą opozycją, który nas bardzo brutalnie atakuje i jest jest jednym z tych polityków, który jest symbolem wstrzymania reform sądownictwa – argumentuje dalej wiceminister rolnictwa.
Słowa kredkowego posła doczekały się reakcji ze strony Pawła Kukiza. Rockman rzucił kilka dosadnych słów pod adresem polityka Suwerennej Polski.
– Janusz Kowalski reprezentuje tak abstrakcyjne myślenie, że nie wiem o czym on w ogóle mówi! Jest postacią tak abstrakcyjną, że nie potrafię ogarnąć tych jego abstrakcyjnych wymysłów – twierdzi Kukiz.
