Kontrowersje wokół Nawrockiego, Trzaskowski nie odpuścił! Ma radę dla kandydata PiS. „Moment opamiętania”

screen/ Rafał Trzaskowski YT
Wraca temat mieszkań Karola Nawrockiego. Do afery odniósł się Rafał Trzaskowski, który ma dla rywala pewną radę. – Nie należy niczego ukrywać – powiedział prezydent Warszawy.
Trzaskowski apeluje do Nawrockiego
W niedzielę podczas wiecu w Lublinie Rafał Trzaskowski nawiązał do aferki, w którą zamieszany jest Karol Nawrocki. Chodzi o liczbę mieszkań szefa IPN. Zaczęło się od debaty w „Super Expressie”, gdy Nawrocki zadeklarował, że jest przeciwnikiem podatku katastralnego.
– Mówię w imieniu Polek i Polaków zwykłych takich jak ja, którzy mają jedno mieszkanie – oświadczył Nawrocki. Portal Onet, na podstawie zapisów w księgach wieczystych, ujawnił, że Nawrocki i jego żona mają dwa mieszkania w gdańskiej dzielnicy Siedlce. Pierwsze zostało zakupione przy wsparciu kredytu hipotecznego, drugie – za gotówkę, od właściciela lokalu Jerzego Ż. Jak donosi Onet, umowę przedwstępną na zakup tego mieszkania Nawroccy podpisali pięć lat wcześniej. Mieszkanie, według informacji portalu, jest teraz warte około 400 tysięcy złotych.
I to właśnie do tej sprawy nawiązał Rafał Trzaskowski w Lublinie. Prezydent Warszawy zaapelował o przejrzystość.
– Tutaj zwracam się do swojego konkurenta: tak, trzeba publikować swoje oświadczenia majątkowe, nie należy niczego ukrywać – powiedział Trzaskowski. – Nawet, jak ktoś zapomina o barwach narodowych, o tym, ile ma mieszkań, przychodzi moment opamiętania. Przychodzi taki moment, w którym my wszyscy możemy zademonstrować swoją otwartość i właśnie to, że nie mamy absolutnie nic do ukrycia – dodał polityk.
Gdzie jest pan Jerzy?
Wcześniej rzeczniczka Karola Nawrockiego, Emilia Wierzbicki, informowała, że informacje o mieszkaniach Nawrockiego zawarte są w jego oświadczeniach majątkowych. Te jednak nie są dostępne publicznie.
– Wszystkie informacje o posiadanych mieszkaniach dr Karol Nawrocki zawierał od lat w oświadczeniach majątkowych. Wszystkie informacje były też przedmiotem informacji przedkładanych służbom udzielającym certyfikaty dostępu do informacji niejawnych i owocowały zawsze przyznaniem najwyższych klauzul bezpieczeństwa – napisała 30 kwietnia Wierzbicki. – Z tytułu posiadania nieruchomości rodzina Nawrockich nie uzyskuje żadnych dochodów. Mieszkanie jest w dyspozycji osoby, którą od wielu lat, jeszcze jako działacz społeczny w gdańskiej dzielnicy Siedlce, jako jedyny opiekował się dr Karol Nawrocki – dodała. Ten wątek sprawdzili dziennikarze Onetu.
OŚWIADCZENIE
Wszystkie informacje o posiadanych mieszkaniach dr Karol Nawrocki zawierał od lat w oświadczeniach majątkowych. Wszystkie informacje były też przedmiotem informacji przedkładanych służbom udzielającym certyfikaty dostępu do informacji niejawnych i owocowały zawsze…— Emilia Wierzbicki (@EmiliaPob) April 30, 2025
– Nic tu się nie zgadza, niestety. Dziennikarze Onetu sprawdzili — pan Jerzy zniknął, od wielu miesięcy nie był widziany przez sąsiadów. Więc nie dysponuje mieszkaniem. No i pan Jerzy nie był bohaterem „Solidarności” – czytamy w zapisie podcastu „Stan Wyjątkowy”. W odpowiedzi na ten artykuł Emilia Wierzbicki opublikowała kolejne oświadczenie, w którym mówi o „brudnej kampanii”. Wskazuje, że Nawrocki „pomagał panu Jerzemu”, ale kontakt z nim urwał się pod koniec 2024 roku.
– Wówczas jak co roku Karol Nawrocki poszedł odwiedzić Pana Jerzego w okresie świąt Bożego Narodzenia. Mężczyzna nie otworzył drzwi i nie ma z nim od tej pory kontaktu. Karol Nawrocki próbował odnaleźć go poprzez sąsiadów i znajomych, jednak bezskutecznie – czytamy w oświadczeniu.
❗️OŚWIADCZENIE
W nawiązaniu do artykułu przygotowywanego przez @JHarlukowicz dla portalu @OnetWiadomosci zamieszczam informacje dotyczące sprawy kawalerki w Gdańsku.
Wykorzystywanie obecnie sprawy kawalerki do ataku na Karola Nawrockiego dowodzi, że zaangażowano w brudną…
— Emilia Wierzbicki (@EmiliaPob) May 4, 2025
Źródło: Onet
2 Odpowiedzi na Kontrowersje wokół Nawrockiego, Trzaskowski nie odpuścił! Ma radę dla kandydata PiS. „Moment opamiętania”
Pani Wierzbicka niech Nawrocki powie pani prawdę ,a nie kompromituje się pani . Nikt tak łatwo i za darmo nie oddaje mieszkania ,chyba że został oszukany. Ale kłamstwa w pisie są codziennością.
Czy dobrze zrozumiałem, że Nawrocki opiekował się staruszkiem odwiedzając go raz w roku??? Cóż za pełna poświęceniu opieka…jak miłość do rodziny 5 minut jazdy od apartamentu…