fot. Adobe stock
W 2025 roku nasza waga się nie ukryje. Według nowych przepisów do pakietu obowiązkowych badań medycyny pracy dołącza między innymi obliczanie wskaźnika BMI.
Jeżeli ktoś w Sylwestra (kiedy to było, jak ten styczeń pędzi…) postanowił sobie, że w nowym roku przejdzie na dietę i będzie trzymał wagę to… resort zdrowia ma dobre informacje. W 2025 roku mają wejść w życie nowe obowiązkowe i dodatkowe badania medycyny pracy. A wśród nich znajdzie się… obliczanie wskaźnika BMI, czyli wskaźnika masy ciała.
Będzie motywacja, by pilnować wagi.
Nowe badania
Kto pracuje na etacie, ten wie, że pracownicy podlegają profilaktycznym badaniom: wstępnym, okresowym i kontrolnym, które są przeprowadzane przez lekarza medycyny pracy. Pewnie to znacie, ogółem w pakiecie są podstawowe badania profilaktyczne: badanie osłuchowe czy pomiar ciśnienia krwi. Lekarz, w razie potrzeby, może też wysłać do specjalisty.
Teraz pakiet zostanie powiększony o dodatkowe badania, co wiąże się z przekształceniem „Profilaktyka 40 plus”. Według nowych przepisów w ramach badania medycyny pracy dołączają:
- Lipidogram (badanie poziomu cholesterolu i jego frakcji)
- Badanie poziomu cukru we krwi
- Określenie wskaźnika masy ciała BMI
Jednym słowem, podczas badań potrzebnych do pracy dowiemy się, czy mamy odpowiednio zdrowe sylwetki. Wyglada na to, że nowy pakiet dostarczy wielu danych na temat chorób cywilizacyjnych w Polsce.
Oczywiście nie ma przebacz! Badania są obowiązkowe, bez orzeczenia lekarza medycyny pracy nie można wykonywać zawodu, a więc i otrzymywać wynagrodzenia. Ale o to chodzi – profilaktyka jest ważna, lepiej zrobić więcej badań, niż mniej. A jest z czego wybierać, bo resort zdrowia chce, aby obok pakietu obowiązkowego pojawiły się też dodatkowe badania. Chodzi m.in. o mammografię, cytologię czy RTG płuc. Gdy program wejdzie w życie, korzystajmy, bo lepiej teraz się zbadać, niż nagle musieć leczyć.
Źródło: Infor.pl
