Koleżanka Putina zaczęła straszyć odwetem, minister Sikorski zgasił ją jak zapałkę. „Sama nie należny”

Źródło: X/Sikorski
Rosja grozi Polsce działaniami odwetowymi, w związku z wycofaniem się naszego kraju z konwencji ottawskiej. Radosław Sikorski wbił bolesną szpilę Marii Zacharowej, która próbowała nas zastraszyć.
Polska wycofuje się z konwencji ottawskiej
Konwencja ottawska to umowa międzynarodowa, której celem było wyeliminowanie z użycia min przeciwpiechotnych, szczególnie niebezpiecznej i niehumanitarnej broni. Pod tym pomysłem przed laty podpisały się m.in. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia, problem w tym, że w czasie, gdy strona polska podpisywała dokument w 1997 r. świat był w zupełnie innym miejscu – Rosja była słaba i nam nie zagrażała. Teraz sytuacja się zmieniła, o czym doskonale wie Radosław Sikorski, stąd nasz kraj – ale też państwa bałtyckie – ogłosił zamiar wycofania się z umowy.
Rosja straszy
Jak nie trudno się było domyślić, sama wizja tego, że Polska stanie się bezpieczniejsza, nie spodobał się na Kremlu – rzeczniczka MSZ Rosji, Maria Zacharowa, od razu zagroziła, że jej kraj podejmie kroki odwetowe, nie skonkretyzowała jednak jakie. – Oczywiście podejmiemy kroki odwetowe w celu zapewnienia obrony i bezpieczeństwa narodowego, w tym wojskowo-technicznego – powiedziała.
Na ripostę ze strony Sikorskiego nie trzeba było długo czekać: szef polskiej dyplomacji określił jej słowa jako „klasykę sowieckiej dyplomacji”. – Rosja grozi nam odwetem za wyjście z konwencji o minach przeciwpiechotnych, do której sama nie należy – napisał na X. Tak, nasz wschodni sąsiad nigdy nie podpisał się pod pomysłem wyeliminowania z pola walki min przeciwpiechotnych, co generuje nierównowagę sił w czasie wojny. Właściwie dziwi, że polskie władze dopiero teraz zdecydowały się wypowiedzieć umowę z Ottawy.
Klasyka sowieckiej dyplomacji. Rosja grozi nam odwetem za wyjście z konwencji o minach przeciwpiechotnych, do której sama nie należy.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 20, 2025
Od 20 marca szef polskiej dyplomacji przebywa w Wielkiej Brytanii, wygłosił już wykład w prestiżowej Królewskiej Akademii Obrony. Ostrzegł tam, że „Putin nigdy nie pogodził się z upadkiem Związku Radzieckiego i zdecydował się na rewanż”. – Naszym zadaniem jest zapobiec większemu konfliktowi. Naszym zadaniem jest zwycięstwo. Razem, jako międzynarodowy, demokratyczny sojusz, jesteśmy w stanie to zrobić! – dodał.
Putin nigdy nie pogodził się z upadkiem Związku Radzieckiego i zdecydował się na rewanż. Nowa oś autokracji zagraża naszym wartościom, bezpieczeństwu i stylowi życia. Naszym zadaniem jest zapobiec większemu konfliktowi. Naszym zadaniem jest zwycięstwo. Razem, jako międzynarodowy,… pic.twitter.com/zOCFcAxx8Y
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 20, 2025
W czasie debaty pojawił się też temat wyborów na Ukrainie, przeprowadzeniach których domaga się Rosja. Sikorski jest zdania, że powinniśmy ignorować te żądania, bo Władimir Putin sam nie jest „demokratycznie wybranym” prezydentem.
Jeśli Rosja żąda wyborów na Ukrainie, pytam: dlaczego w ogóle traktujemy żądania Putina poważnie, jakby on sam był demokratycznie wybrany?
📍Londyn, Royal College of Defence Studies, 20.03.25 r. pic.twitter.com/6Dh7n64PUW
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 20, 2025
Źródło: X
3 Odpowiedzi na Koleżanka Putina zaczęła straszyć odwetem, minister Sikorski zgasił ją jak zapałkę. „Sama nie należny”
Byłeś przy tym chlaniu i na pewno polewałś do kieliszków.
Do ciężkiej cho.., „nietrudno” to jeden wyraz.
Jacek Walewski,jedno zapomniałeś dodać do artykułu ! że Radzio to dobry przyjaciel Moskwy,a szczególnie Ławrowa z którym chlał wódę 🙂😉