Karczewski traci robotę, w której zarobił krocie. Jest jednoznaczny komentarz szpitala

Stanisław Karczewski może teraz popracować dla idei. Okazuje się, że były marszałek Senatu stracił robotę w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą. 

Niedawno na Twitterze pojawiła się informacja, że senator PiS i były marszałek Senatu Stanisław Karczewski został wyrzucony z pracy” w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą. Polityk jest związany z placówką od 1981 roku, a w latach 1996-1998 i 2003-2005 był jego dyrektorem.

Wszystkich zainteresowanych informuję, że pan Karczewski został wyrzucony z pracy w szpitalu w Nowym Mieście n/Pilicą. Paradoksalnie poprawi się stan zdrowia mieszkańców gminy, bo lekarze nie chcieli tam z nim pracować ironizując, że nie będą 'pracowali dla idei – napisał internauta. A dokładnie – anonimowy internauta. Z powodu niepewności źródła, nie wszyscy wzięli tę informację na poważnie. Cóż, nie dziwi to w epoce powszechnych fake newsow.

Internauta zapewniał, że „ma informacje z pierwszej ręki”. Mimo wątpliwości, tweet poniósł się po sieci. Co ciekawe, inny internauta zauważył, że  w marcu informowano, iż szpital w Nowym Mieście rozpoczyna współpracę z Wojskowym Instytutem Medycznym w Warszawie. News na portalu Echodnia.eu zilustrowano zdjęciem Stanisława Karczewskiego stojącego obok przedstawiciela instytutu wojskowego i burmistrza Nowego Miasta Mariusza Dziuby.

Sprawą zainteresował się portal Konkret24.pl i po prostu zapytał placówkę, czy krążące po sieci plotki są prawdą. W odpowiedzi dyrektor naczelna Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Nowym Mieście nad Pilicą Barbara Gąsiorowska poinformowała 16 maja, że Stanisław Karczewski był zatrudniony w szpitalu na podstawie umowy cywilnoprawnej do 12 maja 2023 roku.

Dyrekcja SP ZOZ w Nowym Mieście nad Pilicą nie przedłużyła umowy – czytamy.

Stanisław Karczewski zasłynął stwierdzeniem, że lekarze rezydenci powinni pracować „dla idei, a nie tylko myśleć o pieniądzach”. Sam, jak ustaliło w 2018 roku TVN24, w latach 2009-2015 jako senator, a potem wicemarszałek Senatu, zarobił ponad 400 tys. zł, odbywając płatne dyżury w nowomiejskim szpitalu, w którym był na bezpłatnym urlopie na czas wykonywania mandatu senatora. 

Źródło: Kornet24 

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

1 Odpowiedzi na Karczewski traci robotę, w której zarobił krocie. Jest jednoznaczny komentarz szpitala

  1. Mira pisze:

    W niczym nie odstaje od dyktatów pisomafii . Kto to wcześniej powiedział , że do polityki nie idzie się dla pieniędzy ? Co prawda wypowiedź pewnej polityczki zmieniła przekaz ” Im się po prostu należy” , ale realia działalności pisopanów i tak mają w doopie te wszystkie wypowiedzi z pracą dla idei włącznie . Grabią , kombinują , kradną ile tylko się da . I to byłoby na tyle .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *