Kamera wszystko uchwyciła! Żenujące zachowanie Pawłowicz, TAK potraktowała dziennikarkę. „Skandaliczne”

Symboliczne spotkanie z politykami PiS w Sejmie przerodziło się w skandal. Zachowanie Krystyny Pawłowicz wobec dziennikarki TVP było karygodne. Wszystko się nagrało!

Niektórzy nie łagodnieją na starość

Była posłanka PiS, znana ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi – Krystyna Pawłowicz – która 5 grudnia przeszła w stan spoczynku jako sędzia TK, pojawiła się teraz w Sejmie, by spotkać się z dawnymi partyjnymi kolegami. W trakcie wizyty wręczyła nawet Markowi Suskiemu prezent – portret. Chwilę później wydarzyło się coś, co zszokowało nawet doświadczonych sejmowych reporterów.

Na nagraniu, wyemitowanym w programie „19:30” emitowanym przez TVP, widać, jak Pawłowicz wciska folię bąbelkową dziennikarce relacjonującej wydarzenie. Bez słowa, bez jakiegokolwiek proszącego spojrzenia, bez najmniejszego szacunku, a kamera uchwyciła wszystko.

Fragment materiału udostępnił w serwisie X dziennikarz TVP Mateusz Dolatowski. Jego komentarz był krótki, ale wymowny: – Skandaliczne zachowanie Krystyny Pawłowicz. Dziennikarce TVP wręczyła… folię. Przypomnijmy: to sędzia, która właśnie odeszła z Trybunału Konstytucyjnego. Żenujące – napisał.

Skandaliczne zachowanie Krystyny Pawłowicz 🤯
Dziennikarce TVP wręczyła… folię. 🗑️📦

Przypomnijmy: to sędzia, która właśnie odeszła z Trybunału Konstytucyjnego ⚖️➡️🚪
Żenujące. ❌😤 pic.twitter.com/w1h1OXA60A

— Mateusz Dolatowski (@matedolatowski) December 13, 2025

Wielu internautów przyznało mu rację. Padały słowa o „upokarzaniu”, „braku kultury” i „skandalicznym traktowaniu mediów”. Trudno się dziwić, ponieważ nawet w ostrych politycznych realiach III RP takie zachowanie przekracza granice elementarnej przyzwoitości.

Krystyna Pawłowicz nie pozostała dłużna. Zareagowała… jak zawsze. Zamiast wyjaśnień czy przeprosin, odpowiedziała Dolatowskiemu trzema emotikonami: dwiema buźkami w okularach przeciwsłonecznych i jedną śmiejącą się. Zero refleksji, zero autorefleksji, za to pełna demonstracja lekceważenia. To reakcja, która dla wielu tylko potwierdziła, że była sędzia TK nie widzi w swoim zachowaniu niczego niestosownego.

Stan spoczynku, ale styl ten sam

Warto przypomnieć, że wraz z przejściem w stan spoczynku Pawłowicz przysługuje sowita odprawa i bardzo wysoka emerytura. Jak podaje Business Insider, sędzia Trybunału Konstytucyjnego zarabia ponad 40 tys. zł brutto miesięcznie. Odprawa Pawłowicz przekroczy 240 tys. zł brutto, a dożywotnie uposażenie wyniesie około 30 tys. zł miesięcznie.

I właśnie ta osoba, korzystająca z jednych z najwyższych przywilejów w państwie, pozwala sobie na publiczne upokarzanie dziennikarki wykonującej swoją pracę.

Dla wielu obserwatorów to symboliczna scena. Pokazuje, jak bardzo część dawnej elity PiS oderwała się od standardów, odpowiedzialności i zwykłej kultury osobistej. Kamera wszystko uchwyciła. I tym razem naprawdę nie da się tego wytłumaczyć ani kontekstem, ani żartem.

Źródło: Pudelek