Kaczyński zasiadł w fotelu i z kamienną miną złożył nam życzenia. Nawet mu nie drgnęła powieka, gdy mówił o wspólnocie
Jarosław Kaczyński za pośrednictwem mediów społecznościowych PiS przemówił do narodu. Prezes pod choinką mówił m.in o wspólnocie.
Jarosław Kaczyński musi być obrażony na polskie społeczeństwo, ale nie na tyle, by nie złożyć życzeń. Na profilach Prawa i Sprawiedliwości w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z prezesem, który zaszczycił nas życzeniami z okazji Świąt Bożego Narodzenia.
Jak tylko usłyszeliśmy melodię, która grała w tle przemówienia Kaczyńskiego, jak zobaczyliśmy te zbliżenia kamery na choinkowe ozdoby od razu jakoś cieplej nam się na serduszku zrobiło. Prezes w fotelu, przy pięknej choince… Jakby miał brodę i czerwony strój, to długo byśmy się nie zastawiali, tylko wskoczyli mu na kolana i prosili o prezenty.
Z każdym kolejnym słowem wypowiadanym przez prezesa czuliśmy najpiękniejsze zapachy świątecznych potraw i zapomnieliśmy o tych wszystkich żartach z badania osób LGBT, zdrajcach ojczyzny, a nawet słowach „zabiliście mi brata”. Jakby człowiek nie znał Kaczyńskiego, to nawet by uwierzył…
– Życzę wszystkim z Państwa, abyście mogli świąteczny czas spędzić z rodzinną, z najbliższymi i przyjaciółmi – powiedział na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych polityk. – Aby by to był czas refleksji – dodał. Kaczyński życzył także, aby zbliżające się święta to był „także czas wspólnoty, a tam gdzie to potrzebne, aby to był czas jej odnowienia”. – By było to moment, w którym jednoczymy się wokół świątecznego stołu i, w którym jednoczymy się jako Polacy – zaznaczył.
Prezes złożył także życzenia noworoczne.
– Życzę, aby nadchodzący rok był dobry, aby to było rok pokoju – powiedział prezes PiS. – Abyśmy mogli przy końcu nadchodzącego roku być przekonani, że to był to rok dobry dla naszej ojczyzny, dla Polski i dla naszych sąsiadów – podsumował.
Gorszy od prezesa nie chciał być były premier Mateusz Morawiecki (to brzmi lepiej, niż najlepszy prezent, prawda?) i również życzył nam tego i owego. – Boże Narodzenie to czas, kiedy różnice znikają, a ludzie się do siebie zbliżają – i to daje nam poczucie wspólnoty – przekazał polityk na nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Morawiecki zaznaczył, że należy szanować to, że jako Polacy możemy mieć różne poglądy. – Ale pamiętajmy, że są sprawy większe od nas i ważniejsze od bieżących sporów. To rodzina i nasz wspólny dom – powiedział.
Źródło: PolsatNews.pl
3 Odpowiedzi na Kaczyński zasiadł w fotelu i z kamienną miną złożył nam życzenia. Nawet mu nie drgnęła powieka, gdy mówił o wspólnocie
Idi na chuj kaczy wypierdzie
O wspólnocie najwięcej mówią dyktatorzy, o przestrzeganiu prawa – ci, którzy najbardziej je łamią. W PiSie wszystko na odwrót, zawsze też mówiąc o innych, mówią o sobie, o swoich działaniach, motywach. najbardziej po komunie zakłamana sekta.
Wsadzam swoje zyczenia w cztery Liter, robisz najwiecej polakom radosci Jak sie usuniesz w niebyt