Kaczyński wścieknie się na ten sondaż, KO i PiS idą łeb w łeb. Ale najciekawsze jest trzecie miejsce
Flickr.com/PiS
Czy styczniowe zawirowania w Sejmie zmieniły poparcie dla partii politycznych? Odpowiedzi udziela najnowszy sondaż.
Działo się w styczniu w Sejmie! PiS przeforsował nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która ma doprowadzić do odblokowania pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Opozycja umówiła się, że w tej sprawie wstrzyma się od głosu. Jednak w ostatniej chwili z ustaleń wyłamał się Szymon Hołownia i jego Polska 2050. Wydaje się, że ten manewr Hołowni pogrzebał szanse na jedną wielką listę opozycyjna w wyborach. Polska 2050 zapewne wystartuje w nich samodzielnie.
Opozycja nie powstrzymała też innego projektu – chodzi o nowelę kodeksu wyborczego, którą PiS wymyślił, by zwiększyć szanse na zwycięstwo. Opozycja mogłaby odrzucić projekt, ale nie wszyscy obecni w Sejmie politycy zagłosowali przeciw.
Zamieszanie na opozycji na pewno sprzyja Zjednoczonej Prawicy, która zaciekle walczy o każdy mandat.
Sondaże wskazują bowiem, że o ile PiS zapewne wygra wybory, to osiągnięty wynik nie wystarczy na wywalczenie samodzielnej większości. Czy coś w tej sprawie zmieniło się po sejmowym zamieszaniu? Pewnej odpowiedzi udziela nowy sondaż Kantar Public.
W sondażu, który został przeprowadzony w dniach 18-23 stycznia, mamy dwóch liderów. PiS i KO idą łeb w łeb zgarniają po 31 proc. głosów. Dalej też mamy remis – Lewica i Polska 2050 cieszą się 8-proc. poparciem. Do Sejmu, rzutem na taśmę, wchodzi też Konfederacja (5 proc.). Słabiutki wynik – zaledwie 2 proc. poparcia – uzyskuje PSL.
– Ten układ preferencji wskazuje, że obecnie nie ma wyraźnego lidera. Chociaż już kolejny raz poziom mobilizacji wśród elektoratu Koalicji Obywatelskiej utrzymuje się na wyższym poziomie niż wśród elektoratu PiS, to nie oznacza to jeszcze zwycięstwa. Przekaz PiS najlepiej trafia do najstarszych grup wiekowych, Koalicja natomiast wygrywa w młodszych grupach. Ale to dopiero początek wyścigu i obfitość obietnic wyborczych jeszcze przed nami… – komentuje wyniki sondażu Urszula Krassowska z Kantar Public.
Co ciekawe, aż 13 proc. ankietowanych – czyli trzecia największa grupa – nie wie jeszcze, na kogo zagłosować. I to jest kluczowa grupa wyborców, o którą muszą zawalczyć wszystkie partie. Pozostaje pytanie, czy bardziej zniechęcają ich afery PiS, czy wpadki opozycji.
Źródło: Gazeta Wyborcza
1 Odpowiedzi na Kaczyński wścieknie się na ten sondaż, KO i PiS idą łeb w łeb. Ale najciekawsze jest trzecie miejsce
Opozycja powinna wreszcie oprzytomnieć – jeden Tusk nie wystarczy. A jest szansa na większość nawet konstytucyjną! Tylko – jak wyżej.