Kaczyński rozrabia pod pomnikiem smoleńskim. Jest stanowisko policji ws. „afery wieńcowej”!
Podczas miesięcznicy smoleńskiej Jarosław Kaczyński zniszczył wieniec, który znajdował się pod pomnikiem. Potem domagał się od policjantów, by wylegitymowali jednego z obecnych na miejscu mężczyzn. Jest komentarz policji w tej sprawie.
Kaczyński niszczy wieniec
We wtorek 10 października przypadła kolejna miesięcznica smoleńska. Jarosław Kaczyński pojawił się na warszawskim placu Piłsudskiego, by złożyć wieniec pod pomnikiem smoleńskim. A tam czekała na niego niespodzianka, bo pod pomnikiem leżał już jeden wieniec. Ale był pewien problem.
– Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski.
STOP KREOWANIU FAŁSZYWYCH BOHATERÓW! – tabliczka z takim napisem była przymocowana do wieńca. Prezesowi się to nie spodobało – cóż, tylko on może oskarżać innych o przeprowadzenie zamachu – więc złapał wieniec i oderwał tabliczkę.
Widząc działania polityka, jeden z mężczyzn stojących pod pomnikiem zaczął krzyczeć, że Kaczyński „jest przestępcą” i niszczy cudze mienie. Apelował do policji, by na to zareagowała. Z kolei Kaczyński zażądał od funkcjonariuszy, by ci wylegitymowali krzykliwego obywatela. Mówił, że jest wicepremierem do spraw bezpieczeństwa i chce poznać nazwisko sprawiającego problemy mężczyzny. Potem skarżył się, że policja nic nie robi.
– Kaczyński wydający rozkazy policji. Już nawet się nie kryją. Upadek już bliski – tak skomentował całe zdarzenie Sebastian Kościelnik. Kandydat KO do Sejmu brał udział w wypadku z udziałem kolumny Beaty Szydło w Oświęcimiu i z własnego doświadczenia wie, jaki PiS ma stosunek do prawa.
Kaczyński wydający rozkazy policji. Już nawet się nie kryją. Upadek już bliski. pic.twitter.com/KAY1nsJfgF
— Sebastian Kościelnik 🇵🇱🇪🇺 (@S_Koscielnik) October 10, 2023
Komentarz policji
Dziennikarze Onetu postanowili zapytać Komendę Stołeczną Policji o stanowisko w sprawie.
– Policjanci podjęli wszelkie czynności, by zapewnić bezpieczeństwo wszystkich osób. Dalsze czynności uzależnione są od oceny prawno-karnej – powiedział w rozmowie z Onetem podinsp. Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Na ten moment to jedyny oficjalny komentarz policji dotyczący incydentu, jaki miał miejsce pod pomnikiem smoleńskim na palcu Piłsudskiego w Warszawie. Czy „afera wieńcowa” będzie miała dalszy ciąg? Zapewne przekonamy się wkrótce.
6 Odpowiedzi na Kaczyński rozrabia pod pomnikiem smoleńskim. Jest stanowisko policji ws. „afery wieńcowej”!
zabawę z Polski i Polaków od 8 lat robi sobie twój kulawy i załupieżony idol.
nazywasz innych mendami. Jakie to „katolickie, prawe i sprawiedliwe”
wygląda na to, że jesteś tak sfrustrowany i niedopieszczony przez życie (podobnie jak twój miniaturowy guru), że musisz wyżywać się na mądrzejszych od ciebie w internecie
A moze bez obrazania kiedys uda Ci sie cos napisac Pioter? Ale nie umiesz, wszyscy jestescie tacy sami, obrazac i pluc jadem nie wazne na kogo i w jakiej sytuacji.
A teraz konkretnie, jesli tak bardzo jest mu przykro z powodu smierci brata i taki jest krysztalowy to dlaczego do dnia dzisiejszego zabrania publikacji ich ostatniej rozmowy i robi wszystko zeby osoby , ktore wiedza co bylo trescia tej rozmowy nie mogly jej upublicznic?
Obiecal bardzo mocno ze sciagnie wrak samolotu do Polski i co?
Buduje pomniki calej rodzinki za publiczne pieniadze, ochrania go armia za publiczne pieniadze.
Jesli ktos z tzw opozycji by to robil to wlasnie on by zrobil afere i juz ta osoba dawno by siedziala.
Bo co wolno kaczce to nie wolno innym ! To zasada wyznawana przez starca, bez rodziny, przyjaciol z watpliwym zdrowiem nie tylko fizycznym.
Czyli do urn 15tego i ;pogonic to twoarzystwo wzajemnej adoracji ,nie pozwolmy zeby Polska sie cofala i zostala sama na arenie miedzynarodowej . Milego dnia wszystkim
Po tym cyrku można stwierdzić,że Kaczyński cierpi na chorobę wieńcową.
mendą to ty jesteś pyjter
Niezłe jaja.
Może dojdzie do pana zakutej llepetyny, jak straci pan brata, i jakas menda będzie z tego robiła sobie zabawę