Kaczyński przestraszył się 10-latki?! Prezes odpędził od siebie młodą reporterkę. „Odejdź sobie” [WIDEO]
Jarosław Kaczyński nie chciał rozmawiać z 10-letnią reporterką. Prezes PiS kazał jej odejść i stwierdził, że „wolność słowa nie jest dla dzieci”.
Kaczyński do 10-latki: „Odejdź”
Najmłodszą dziennikarką akredytowaną w Sejmie jest 10-letnia Sara. Dziewczynka prowadzi tik tokowy kanał „Perspektywa Sary”. Na kanale znajdziemy zestaw rozmów z wpływowymi politykami – jest Szymon Hołownia, Donald Tusk, Janusz Kowalski, Krzysztof Bosak, Marek Suski, Przemysław Czarnek czy Barbara Nowacka. Na jej kanale pojawił się też Jarosław Kaczyński. Kilka miesięcy temu młoda reporterka pytała prezesa, czy możliwa jest zmiana konstytucji tak, aby obniżyć wiek kandydowania na posła i senatora. Wówczas Kaczyński jej odpowiedział. Za drugim razem opowiadał o manipulacjach. Ostatnio jednak zareagował dość oschle na widok 10-latki.
Kaczyński szedł sejmowym korytarzem w otoczeniu dziennikarzy. Prezes tłumaczył, dlaczego prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy depenalizującej aborcję. Nagle zobaczył Sarę i przerwał wypowiedź.
– To nie są może sprawy dla dzieci, także, kochana… odejdź sobie – powiedział Kaczyński. – Ale wolność słowa nie jest dla dzieci, naprawdę, odejdź – dodał lider PiS. Nagranie z tego niemiłego incydentu udostępniło Szkło Kontaktowe.
Prezes uzasadniał dlaczego Prezydent nie powinien podpisać ustawy dotyczącej depenalizacji aborcji. Aż w pewnym momencie dowiedzieliśmy się, że "wolność słowa nie jest dla dzieci". pic.twitter.com/YqeM4xGiE3
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) July 12, 2024
Wcześniej rozmawiali
Jak wspomnieliśmy, młoda reporterka już wcześniej spotkała się w Sejmie z Kaczyńskim. Wyszła ciekawa rozmowa o manipulacji.
– Manipulacja to jest wprowadzanie ludzi w błąd w ten sposób, że oni są skłaniani do robienia czegoś, nie znając celu tego działania. To jest klasyczna definicja manipulacji – mówił dziewczynce prezes PiS. Młoda reporterka odważnie zapytała go, czy zdarza mu się manipulować i oszukiwać wyborców.
– Powiem tak, nasza formacja tym się różni od naszych przeciwników, że to co zapowiada, to robi – odparł Kaczyński. Przytoczył sytuację, gdy zastąpił Kazimierza Marcinkiewicza na stanowisku premiera, choć mówił, że szefem rządu nie zostanie. Zapewnił, że mówił to szczerze, ale Marcinkiewicz był tak słabym premierem, że musiał go zastąpić.
– Do takich rzeczy mogę się przyznać. Do oszukiwania wyborców wprost, tak jak nasi przeciwnicy, tego nigdy nie robiłem – zakończył prezes Kaczyński.
@perspektywasary #Pan #Prezes #Jarosław #Kaczyński odpowiada na #pytania o to czym jest #manipulacja i #propaganda #polityka #parlament #sejm #media #wywiad #show #historia #polska #władza #warszawa #pis #prawo i #sprawiedliwość #wybory ♬ dźwięk oryginalny – PerspektywaSary