Jest potwierdzenie! Troskliwy Duda naprawdę ułaskawił Ogórek i Ziemkiewicza. Chodzi o zniesławienie
Prezydent Andrzej Duda w grudniu ułaskawił Magdalenę Ogórek i Rafała Ziemkiewicza. Oboje byli prawomocnie skazani na kary grzywny za zniesławienie pewnej aktywistki.
Andrzej Duda Łaskawy
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił zarówno Magdalenę Ogórek, która znają chyba wszyscy widzowie TVP, a publicystę Rafała Ziemkiewicza. Darowano im kary grzywny i zarządzono zatarcie skazania. Wszystko potwierdził już warszawski sąd, w którym zapadł wyrok skazujący zarówno Ogórek, jak i Ziemkiewicza.
Portal Onet skomentował się już też z Magdaleną Ogórek. Ta nie chciała jednak komentować sprawy i poprosiła o „kilka dni spokoju” ze względu na „ciągłe zamieszanie wokół niej”.
Sprawa zniesławienia
O co jednak dokładnie poszło? Przypomnijmy, że w przeszłości Magdalena Ogórek i Rafał Ziemkiewicz byli prowadzącymi programu satyrycznego „W tyle wizji” w TVP Info. Początkiem 2019 r. zaatakowali na antenie Elżbietę Podleśną, lewicową aktywistkę i psychoterapeutkę, która jest znana z rozpowszechniania wizerunku Matki Boskiej z tęczową aureolą.
Oboje zasugerowali, że pani ta „manipuluje” i „pierze mózgi” swoim pacjentom.
Jak nie trudno było przewidzieć, Podleśna nie była tym zachwycona i odpowiedziała pozwem. Oskarżyła duet o zniesławienie. W efekcie w grudniu 2022 r. zapadł wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia. Wymiar sprawiedliwości uznał i Ogórek, i Ziemkiewicza winnymi. Skazano ich na grzywny w wysokości 10 tys. zł. Sąd Okręgowy w maju 2023 r. podtrzymał ten wyrok.
Ogórek i Ziemkiewicz postanowili nie poddać się jednak bez walki i zwrócili się do Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry z wnioskiem o złożenie skargi nadzwyczajnej. Ten ostatni przychylił się do ich sugestii. Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego.
Kilka dni temu „Rzeczpospolita” poinformowała zaś, że duet byłych pracowników TVP został ponoć ułaskawiony przez Andrzeja Dudę. Wynikało to zresztą z komunikatu Kancelarii Prezydenta. Choć nie podano w nim danych osób ułaskawionych, „Rzeczpospolita” wywnioskowała z charakteru sprawy, że może chodzić właśnie o Ogórek i Ziemkiewicza.
Dziś głośno jest o ułaskawieniu przez prezydenta Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wszystko dzieje się jednak na podstawie przepisów Kodeksu postępowania karnego, a nie konstytucji. Oznacza to trochę dłuższą procedurę. Politycy PiS mogą jednak za już kilkanaście dni wyjść na wolność.
Źródło: Rzeczpospolita, Onet