Jednak nie samobójstwo? Czarnecki nie ma wątpliwości, co stało się z Andrzejem Lepperem. „Są ludzie, którzy…”
Ryszard Czarnecki poruszył temat śmierci Andrzeja Leppera. Europoseł PiS dał do zrozumienia, że nie wierzy, iż były wicepremier popełnił samobójstwo.
Czarnecki: Lepper nie popełnił samobójstwa
W sierpniu minie 12 lat od śmierci Andrzeja Leppera. Według ustaleń śledczych, założyciel Samoobrony popełnił samobójstwo przez powieszenie się w warszawskim biurze partii. To wyjaśnienie budziło jednak wątpliwość wśród bliskich i współpracowników byłego wicepremiera. Temat ten poruszył Ryszard Czarnecki, który w rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że nie wierzy, iż Andrzej Lepper popełnił samobójstwo.
– Są ludzie, którzy nie popełniają samobójstwa. Jego nie załamywały problemy, także finansowe. To było zwierzę polityczne – ocenił europoseł PiS. Przyznał jednak, że na poparcie swoich domysłów nie ma żadnych dowodów.
– Ale to był człowiek, który dużo wiedział i chciał się tą wiedzą podzielić – zasugerował Czarnecki. – Myślę, że w grę mogły wchodzić układy natury biznesowej. Może posiadał wiedzę o ludziach ważnych w świecie biznesu i oni bali się, że Lepper zacznie mówić – zastanawiał się polityk. Jak zauważył, do śmierci doszło w czasie, gdy „Lepper szukał kontaktu do ludzi z opozycji”
– Mówił, że ma im ważne rzeczy do ujawnienia. Z czasów, gdy był wicepremierem w rządzie PiS. Szukał także dojścia do prezesa Kaczyńskiego. Chciał mówić i to była sprawa znana – dodał Czarnecki. Europoseł wskazał też, że do śmierci doszło w piątek popołudniu i może nie być to przypadek.
– Jak wiadomo, różne badania trudno zrobić w weekend, a w poniedziałek trudniej pewne rzeczy wykryć. Ale pytania wokół tej śmierci są – ocenił Ryszard Czarnecki.
Najprostsze wytłumaczenie?
W to, że Andrzej Lepper popełnił samobójstwo, nie wierzył też jego współpracownik Sławomir Izdebski. To on złożył w prokuraturze wniosek o wznowienie postępowania, co uzasadniał „nowymi okolicznościami”. Przekonywał, że ma nagranie datowane na niedługo przed śmiercią lidera Samoobrony. Wskazuje ono, że Lepper chciał spotkać się z Jarosławem Kaczyńskim.
Sprawą interesował się też dziennikarz Tomasz Sekielski.
– Moim zdaniem prokuratura nie odpowiedziała na bardzo wiele pytań. Oczywiście, wokół śmierci Leppera jest wiele absurdalnych teorii spiskowych. Ale wśród nich są i takie, w których coś jest na rzeczy i to wymaga zbadania – mówił w rozmowie z portalem naTemat.pl w 2017 roku. Jak zasugerował, prokuratura w tej sprawie „przyjęła najprostsze wytłumaczenie”.
Źródło: Super Express
2 Odpowiedzi na Jednak nie samobójstwo? Czarnecki nie ma wątpliwości, co stało się z Andrzejem Lepperem. „Są ludzie, którzy…”
Takich dziwnych smierci bylo wiele: Blida,Sekula,Papala,Panko ,Petelicki …Za wszystkimi stoja prawdopodobnie sluzby specjalne.Dlaczego tak dociekliwy prokurator jak pan Ziobro tutaj jest dziwnie nieporadny? Nikt normalny nie wierzy w samobojstwo Leppera.
Lepper w ramach wdzięczności za uwalenie go aferą gruntową chciał służyć PiSowi…na pewno. A Rysiu już oddał ukradzioną kasę? Pewnie tak, bo w nagrodę za osłabianie finansowe Unii dostał od PiSu parę synekurek…