Jasna deklaracja! Rywal Trzaskowskiego zapowiedział, jak potraktuje rząd Tuska, jeśli wygra wybory. „Musi upaść”

Zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich sprawiłoby, że KO będzie miała autostradę do realizacji swoich pomysłów. Wygrana innych kandydatów oznacza kolejne starcia między rządem i Pałacem Prezydenckim. Jeden z rywali Trzaskowskiego już zapowiedział, że z Donaldem Tuskiem współpracować nie będzie.

Przyszłoroczne wybory prezydenckie to gra o wielka stawkę. Koalicja Obywatelska chciałaby, aby do Pałacu Prezydenckiego wprowadził się Rafał Trzaskowski, co otworzyłoby drogę do realizacji wszystkich planów i projektów. Nowogrodzka z kolei boi się, że straci ostatni bastion swojego budowanego przez osiem lat systemu władzy. Zainstalowanie przy Krakowskim Przedmieściu Karola Nawrockiego pozwoli na dalsze blokowanie rządowych inicjatyw.

Jeśli PiS-owi nie uda się z Nawrockim, Jarosław Kaczyński i spółka będą po prostu liczyć na porażkę Trzaskowskiego, z kimkolwiek będzie rywalizował w drugiej turze. Jeden z nich już dał sygnał, że w przypadku wygranej nie ma zamiaru współpracować z rządem.

Marek Jakubiak był gościem w spotkaniu Klubu Gazety Polskiej w Koninie. Kandydat w przyszłorocznych wyborach prezydenckich, a tym samym rywal Rafała Trzaskowskiego, nie tylko nie chce współpracować z rządem Donalda Tuska. On domaga się wręcz dymisji tego gabinetu.

Ważne, żebyśmy nie przegrali prezydenta. Jak prezydent będzie z naszej strony, prawej strony, to musi dojść do zmiany rządu. Nie ma innego wyjścia i nie interesuje mnie, co Tusk na ten temat myśli. Nie wyobrażam sobie współpracy z obecnym rządem – mówił wąsaty kandydat. Dość stanowczo zapewnił, że nie zmierza podpisać żadnej ustawy, którą przyjmie obóz władzy i która trafi na prezydenckie biurko.

Ten rząd musi upaść i prezydent musi tutaj być absolutnie jak imadło: twardy i niewzruszony – oświadczył Jakubiak. Kandydat został zapytany, czy jego start nie rozbija głosów prawicowego obozu. Wszak w poprzednich wyborach prezydenckich uzyskał zawrotny wynik 0,17 proc. głosów. Czy jest sens startować? Może od razu lepiej przeznaczyć swoje poparcie Nawrockiemu? Jakubiak uważa, że należy „korzystać z prawa wyborczego”.

W pierwszej turze głosujemy każdy na swojego kandydata, a w drugiej turze na kandydata prawej strony – poradził wąsaty polityk. Jakubiak powalczy w pierwszej turze z Rafałem Trzaskowskim (KO), Karolem Nawrockim (popierany przez PiS), Szymonem Hołownią (Polska 2050) i Sławomirem Mentzenem (Konfederacja).

Źródło: PAP

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *