Jaruzelska zaprosiła do swojego programu Brauna. Efekt? Zawiadomienie do prokuratury

Monika Jaruzelska opublikowała na swoim kanale na YouTube dwuczęściową rozmowę z Grzegorzem Braunem.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zarzucił dziennikarce głoszenie zakazanych treści i zawiadomił prokuraturę.

Jaruzelska i Braun

Monika Jaruzelska zaprosiła do swojego programu na YouTube Grzegorza Brauna. Przypomnijmy, że we wtorek 12 grudnia Braun wywołał skandal. Polityk Konfederacji chwycił gaśnicę i zgasił chanukowe świece, które stały w sejmowym holu. Potem Braun został wykluczony z obrad i surowo ukarany finansowo – odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku. Konfederacja zawiesiła go w prawach członka i zakazała zabierania głosu na mównicy sejmowej, ale nie wyrzuciła ze swoich szeregów. Z kolei Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie skandalicznego czynu posła.

22 grudnia Jaruzelska opublikowała na YouTube pierwszą część rozmowy pod tytułem „Amok czy premedytacja?”, dzień później ukazała się druga odsłona wywiadu. Głównym tematem blisko 2,5 godzinnej dyskusji był skandal gaśnicowy. Rozmowę obejrzało już blisko 900 tysięcy osób. Braun oczywiście powtarzał to, co bezpośrednio po skandalu, opowiadał, że walczył z satanistycznym kultem.

– Pytanie, jakie z tego wnioski zostaną wyciągnięte przez szeroką, patriotyczną publiczność, kiedy staje się tak oczywiste, że to jest zjednoczony front chanukowy kontra my, normalni Polacy, którzy – uwaga – chcą, żeby realizowany był bardzo prosty program: „żeby Polska była polska” – opowiadał Braun.

Zawiadomienie do prokuratury

Program wywołał kontrowersje. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych już oświadczył, że zawiadomi prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

– Oświadczamy, że złożyliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Grzegorza Brauna, który znieważał Żydów oraz przez blogerkę Monikę Jaruzekską, która te treści rozpowszechniała – czytamy w mediach społecznościowych OMZRiK. – Monika Jaruzelska zaprosiła do swojego domu skrajnie prawicowego i prorosyjskiego polityka Konfederacji (…) i opublikowała nagrane treści w celu propagowania i rozpowszechniania wypowiedzi mimo tego, że miały one charakter przestępczy i nienawistny – uważa ośrodek. Na oświadczenie OMZRiK zareagowała już sama zainteresowana.

– Polak świętuje, kapuś kapuje – napisała na platformie X Monika Jaruzelska.

Polak świętuje,
kapuś kapuje… ; )

— Monika Jaruzelska (@Jaruzelska_M) December 25, 2023