Jarosław Gowin 9 stycznia wstrząśnie polską polityką? Były wicepremier przygotowuje się do zeznań przed komisją śledczą
Czy 9 stycznia Jarosław Gowin wstrząśnie polityką? Były wicepremier od miesiąca przygotowuje się do zeznań przed komisją śledczą.
Pierwsza z trzech zapowiadanych na początek komisji śledczych ruszyła przed świętami. Komisja ds. wyborów kopertowych przegłosowała już świadków, którzy zostaną zaproszeni do złożenia wyjaśnień. Jednym z nich i zapewne kluczowym jest Jarosław Gowin. To były wicepremier był w samym jądrze PiS-owskiej władzy prącej do organizacji wyborów widmo i to on je zablokował przypłacając to rozstrojem nerwowym.
Trzęsienie ziemi
Przewodniczący komisji Dariusz Joński w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” potwierdza, że 9 stycznia stawi się przed jej obliczem Jarosław Gowin. Z informacji docierających z otoczenia byłego wicepremiera wynika, że od miesiąca szlifuje formę na ten dzień i będzie miał umysł jak brzytwa.
–To ma być prawdziwe trzęsienie ziemi, prawdziwa petarda. Podobno ma przynieść twarde dowody obciążające najważniejszych ministrów i kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości – mówi jeden z członków komisji.
-Jarosław Gowin od miesiąca przygotowuje się do zeznań przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych – pisze "Wyborcza". – Pokaże twarde dowody obciążające ministrów i kierownictwo PiS – mówi jeden z posłów.
9 stycznia zapinamy pasy.
— Crowd Media (@CrowdMedia_PL) January 3, 2024
Przesłuchanie Jarosława Gowina zaplanowane jest na dwa etapy. Pierwszym jest 9 stycznia godz. 13, a dokończenie składania wyjaśnień nastąpi około tygodnia później. Były przewodniczący Porozumienia ma szeroką wiedzę w temacie interesującym komisję i po prostu w kilka godzin nie da się rzetelnie przeprowadzić przesłuchania.
Kto, z kim i za ile
Nieoficjalnie wiadomo, że Jarosław Gowin szczegółowo opowie o całej machinie jaka została uruchomiona przy organizacji wyborów widmo. Wskaże, kto jako pierwszy wpadł na pomysł i pchał ten wózek z pomysłem. Opowie, kto wydał dyspozycje i jak przebiegały rozmowy w trakcie posiedzeń rządu. Dowiemy się również, kto brał udział w naradach w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości.
Były wicepremier opisze, w jaki sposób zapadały decyzje i kto ponosi faktyczną odpowiedzialność za koszty poniesione w czasie przygotowywania głosowania, które się nie odbyło.
Ten PiS-owski pomysł kosztował podatników 76 mln zł. Komisja ma zbadać, „czy organizacja oraz przygotowanie wyborów doprowadziły do niekorzystnego rozporządzenia finansami skarbu państwa”.
Kolejną przesłuchaną osobą będzie ówczesna marszałek Sejmu Elżbieta Witek, a następny w kolejce jest były poseł Michał Wypij.
Źródło: Gazeta Wyborcza
1 Odpowiedzi na Jarosław Gowin 9 stycznia wstrząśnie polską polityką? Były wicepremier przygotowuje się do zeznań przed komisją śledczą
Byle wcześniej nie doznał „nagłych wyrzutów sumienia”…albo nagłego zawału…