Kowalski zgrywa cwaniaka, TAK tłumaczy się z fotki Romanowskiego. „Chyba nie jest jeszcze zabronione…”

Janusz Kowalski znów się ośmieszył? 9 grudnia opublikował w sieci zdjęcie Marcina Romanowskiego w szpitalu.
Teraz okazuje się, że były wiceminister mógł być w tym czasie daleko poza Polską.

Janusz Kowalski i „Marcin Romanowski Gate”

Janusz Kowalski od początku broni swojego kolegi, Marcina Romanowskiego. Obu łączy Suwerenna Polska, do której ten pierwszy też do jeszcze niedawna należał. Do tego i jeden, i drugi byli członkami rządu Mateusza Morawieckiego. Czy więc stąd ta męska solidarność?

Kowalski tym razem jednak na „kumpelstwie” z Romanowskim mocno się chyba przejedzie. Chodzi o to, że 9 grudnia wrzucił do sieci post ze zdjęciem, na którym widać byłego wiceministra sprawiedliwości, który leży na szpitalnym łóżku. I to w nieszczególnie dobrym stanie – z zalepionym nosem, zupełnie jakby przeszedł jakiś poważniejszy zabieg. Miało to sugerować, że jest w kiepskiej formie fizycznej i zdrowotnej. A tu okrutny reżim Tuska jeszcze go ściga!

Szpitalna fotografia jest do teraz ostatnim śladem po Romanowskim – okazuje się, że ten oskarżony w sprawie afery dot. Funduszu Sprawiedliwości polityk już w momencie publikacji zdjęcia przez Kowalskiego mógł być poza Polską!

Ucieczka na Węgry

Dziś wiemy, że Romanowski poprosił o azyl na Węgrzech. Mało tego, już 9 grudnia mógł być w Budapeszcie. Dlatego też temat postu Kowalskiego wrócił. Wirtualna Polska zapytała posła o jego publikację.

Wrzucałem zdjęcie z mediów. W Polsce24 i Wpolityce.pl. Chyba nie jest jeszcze zabronione wrzucanie screenów – wytłumaczył się prawicowy polityk.

Kowalski uderza zresztą w ten sam bębenek, co inni z PiS: Romanowski nie uciekł, a tylko walczy z bezprawiem. – Dzisiaj mamy naprawdę niebezpieczną sytuację. Polskie państwo wymieniane jest dzisiaj w jednym szeregu z Rosją i Białorusią. mamy odbieranie pieniędzy opozycji demokratycznej i nielegalne zamykanie posłów – twierdzi były Ziobrysta.

Dodał też, że Węgry „w zdecydowanej większości spraw” są krajem przyjaznym Polsce. No tak, szczególnie, gdy mogą ukryć poszukiwanego polityka prawicy!

Źródło: wp.pl

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

1 Odpowiedzi na Kowalski zgrywa cwaniaka, TAK tłumaczy się z fotki Romanowskiego. „Chyba nie jest jeszcze zabronione…”

  1. Janusz pisowski pisze:

    Jest naukowo udowodnione, że średni iloraz inteligencji wyborcy pisuaru jest niższy niż średni iloraz inteligencji szympansa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *