Jakimowicz nie wystąpi w popularnym programie, OTO powód. „Prymitywne chamstwo, które udaje kulturę”
Autor tych słów sam na to czekał. Na program Moniki Jaruzelskiej z Jarosławem Jakimowiczem w roli głównej. Tyle że do wywiadu nie doszło i chyba nie dojdzie. Powód? Hejt.
Jarosław Jakimowicz wywołuje kontrowersje
Powiedzieć, że Jarosław Jakimowicz wywołuje kontrowersje, to nic nie powiedzieć. Niedawno TVP zakończyła z nim współpracę. W odpowiedzi „młody wilk” kąsa jeszcze mocniej. Oberwało się m.in. Magdalenie Ogórek czy Michałowi Rachoniowi. Do tego aktor twierdzi, że całe media publiczne skręcają w lewo i on stał się ofiarom owej zmiany.
Możliwe, że o jego racje w całej aferze chciała zapytać Monika Jaruzelska. Zaprosiła go do swojego programu na Youtube.
Jakimowicz i Monika Jaruzelska
Choć Monika Jaruzelska to córka gen. Wojciecha Jaruzelskiego raczej nie ma lewicowych poglądów. A przynajmniej to swojego programy na YT zaprasza raczej prawicowych dziennikarzy czy publicystów. Teraz do tego grona miał dołączyć Jakimowicz.
Powyższy pomysł nie spodobał się m.in. Aleksandrze Popławskiej oraz Joannie Racewicz. Krytycy wskazywali na to, że Jakimowicza nie powinno się już promować.
Jakimowicz mówi „nie”
Najbardziej zainteresowany zabrał głos w tej sprawie: „Twój, dom, twój gość, przegadaliśmy miło z godzinę przez telefon i ty mnie zapraszasz. A to prymitywie chamstwo, które udaje kulturę, obraża mnie. Obraża w twoich progach, bo to twój profil. To chamstwo nawet nie rozumie, że to przede wszystkim brak kultury skierowany w twoją stronę. Są tak głupi, że tego nie kumają. Ja nie jestem od nadstawiania 2 policzka. Obrażasz mnie? To spodziewaj się tego samego. Zaraz będą piszczeć, ale cham, ale odpisał. Nie pasuje Ci buraku jeden z drugim, to nie oglądaj”.
„Monika, jak ty nie reagujesz na to chamstwo, to jest dawanie przyzwolenia na takie zachowanie. Ja jako twój gość powinienem być przez ciebie chronionym. Poproszenie o nieubliżanie twojemu gościowi może byłoby lekcją kultury, dla tych chamów na twoim profilu. Jak ty nie będzie zwracać na to uwagi, to kto? Rozumiem, że z nich żyjesz, ale można to kulturalnie rozegrać. Mnie emocjonalne wywiady o życiu dla takiego motłochu nie intrygują” — dodał.
Jak więc wynika z jego postu, nie udzieli on Jaruzelskiej wywiadu. A szkoda. Ktoś może uważać, że takich ludzi jak Jakimowicz nie powinno się promować w mediach. Z drugiej strony każdy ma prawo do swoich poglądów i może warto czasami w spokoju wysłuchać tych osób, z którymi się nie zgadzamy.
Źródło: onet.pl