Trzy miesiące temu obywatele zebrali pieniądze na wielki sondaż obywatelski. Poniedziałkowe wydanie „Gazety Wyborczej” publikuje drugą cześć.
W marcu „Gazeta Wyborcza” opublikowała wyniki sondażu, który został przeprowadzony na próbie 4 tys. Polek i Polaków z inicjatywy Forum Długiego Stołu. Badanie miało dać odpowiedź, jaka konstelacja wyborcza jest najbardziej korzystna dla opozycji i daje szansę na zdobycie większości w Sejmie. Sondaż obywatelski doczekał się drugiej edycji w którym uwzględniono dwa warianty wyborcze.
Konfiguracje wyborcze
Dzisiaj już wiemy w jakiej konfiguracji opozycja chce iść do wyborów. Wszystko wskazuje na to, że w październikowych wyborach wystartują trzy bloki: Koalicja Obywatelska, Lewica i Trzecia Droga (Polska 2050+PSL).
Oficjalnie temat jednej listy opozycji został zakończony, ale nieoficjalnie przewija się w sejmowych kuluarach. Wszystko zależy od tego, czy Trzecia Droga będzie miała bezpieczną poduszkę nad progiem wyborczym, który dla komitetów koalicyjnych wynosi 8 proc.
W tej chwili średnia sondażowa Trzeciej Drogi spada i zatrzymała się na poziomie 10 proc. W zeszłym tygodniu pojawiły się dwa badania w których wspólna lista Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza melduje się z wynikiem 7 proc., co jest już dużym sygnałem alarmowym.
Sytuacja Lewicy wydaje się dużo stabilniejsza, ale nie wiadomo, co się stanie z jej notowaniami po uruchomieniu Rafała Trzaskowskiego przez Platformę Obywatelską. Prezydent Warszawy był już na dwóch spotkaniach z wyborcami razem z Donaldem Tuskiem i ten tandem został bardzo ciepło przyjęty. W największej partii opozycyjnej jest plan na zagospodarowanie Rafała Trzaskowskiego w kampanii wyborczej, ale nie ma jeszcze decyzji, kiedy nastąpił wciśnięcie pedału gazu.
Jedna lista opozycji
Dzisiejsze wydanie „Gazety Wyborczej” publikuje drugą edycję wielkiego sondażu obywatelskiego. Pierwszą opisywaliśmy tutaj. Teraz zbadano wariant jednej listy opozycji i startu w trzech blokach: Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Badanie zostało przeprowadzone przez pracownię Kantar Public w połowie czerwca. Zarówno w marcu, jaki i w czerwcu wygrywa z PiS-em jedna lista opozycji.
PiS – 34,4 proc., KO – 30,8 proc., Konfederacja – 10,05 proc., Trzecia Droga – 7,8 proc., Lewica – 5,7 proc., niezdecydowani – 5,5 proc. – tak wyglądają wyniki wariantu startu w trzech blokach wyborczych.
Następnie poproszono wyborców niezdecydowanych o wskazanie „dwóch-trzech komitetów, które bierzesz pod uwagę”. Wtedy wyniki kształtują się następująco: PiS – 35,3 proc., KO – 31,6 proc., Konfederacja – 11,3 proc., Trzecia Droga – 9,3 proc., Lewica – 6,6.
W takim układzie KO zdobywa 169 mandatów, Trzecia Droga – 35, a Lewica – 19. W sumie daje to 223 mandaty, czyli nie zapewnia większości w Sejmie, która wynosi 231 mandatów.
Wariant B czyli jedna lista opozycji to wynik 48,4 proc., PiS – 34,5 proc., Konfederacja 17,1 proc. W takim układzie opozycja ma większość w Sejmie, bowiem zdobywa 232 mandaty.
Źródło: Gazeta Wyborcza
