Iga Świątek wspomina wizytę u Andrzeja Dudy. OTO, co zaskoczyło ją najbardziej

W drodze na miejsce śledzili nas paparazzi.

Nie mieszkam w Warszawie, więc byłam zaskoczona, gdy zobaczyłam, że czekają na mnie pod domem – zdradza polska mistrzyni. Fotoreporterzy nie odpuścili i… ścigali zawodniczkę w drodze do Pałacu Prezydenckiego.

Tata prowadził samochód. Wydawało mi się, że jedziemy bardzo szybko, obraz za oknem się rozmazywał, gdy mijaliśmy kolejne budynki. Tata spoglądał w lusterko i skręcał w boczne ulice. Czułam się jak w amerykańskim filmie, haha. Brzmi to trochę przerażająco, ale w gruncie rzeczy to była niezła zabawa – śmialiśmy się przez całą drogę – relacjonuje liderka światowego rankingu.

Teraz Iga Świątek przygotowuje się do startującego w przyszłym tygodniu Australian Open. Polka będzie oczywiście jedną z największych faworytek turnieju.

Źródło: The Players Tribune, zdjęcie: Depositphotos.com

« Poprzednia strona artykułu
Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *