Historyczna chwila w TVP. Redakcja „19:30” wygłosiła zaskakujące przeprosiny
Stało się coś bez ewenementu. Redakcja „19:30” w rocznicę zabójstwa prezydenta Gdańska przeprosiła na antenie za materiały, jakie publikowały „Wiadomości” TVP. Szczególne przeprosiny dotyczyły „bliskich pana prezydenta Pawła Adamowicza”, podkreślił prowadzący Zbigniew Łuczyński.
Redakcja „19:30” przeprasza
W sobotę minęło pięć lat od śmierci Pawła Adamowicza. Pół dekady wcześniej w czasie finału WOŚP na scenę wydarzenia wszedł morderca, który zadał prezydentowi Gdańska ciosy nożem, od których polityk zmarł w szpitalu. Redakcja „19:30” skomentowała to, co wcześniej o samorządowcu mówiło TVP.
A mówiło niemało. Nierzadko były to zaś straszne rzeczy. I tak np. jeden z komentatorów „Wiadomości” nazwał go kiedyś „rakiem na polskiej demokracji”. Wpisywało się to w szerszą politykę mediów publicznych, które za rządów PiS stały się maszynką propagandową władzy.
Zapewne z powodu powyższego „Wiadomości” formalnie już nie ma. Zamienił je format „19:30”. W praktyce to to samo – wieczorny program informacyjny. Tyle że prowadzony w bardziej subtelny sposób. W sobotę pokazano w nim gdańskie wydarzenia, upamiętniające śmierć Adamowicza. Najciekawiej zrobiło się jednak po reportażu. Prowadzący Zbigniew Łuczyński przypomniał to, jak działało TVP w latach ubiegłych.
– Żadna telewizja, żaden program informacyjny nigdy nie powinien posługiwać się językiem hejtu i nienawiści. Nie może niszczyć ludzi, podsycać złych ludzi w społeczeństwie. Do czego taki język prowadzi, właśnie widzieliśmy – powiedział, wskazują na morderstwo prezydenta Adamowicza. – Za to, co w minionych latach działo się w „Wiadomościach” TVP w imieniu redakcji „19:30” i obecnych władz Telewizji Polskiej przepraszamy. Zwłaszcza bliskich pana prezydenta Pawła Adamowicza – dodał.
Hejt może zabijać?
Po śmierci prezydenta Gdańska wielu polityków niechętnych PiS-owi, a także dziennikarzy twierdziło, że Adamowicz zginął przez hejt. Morderca, Stefan Wilmont, miał ponoć oglądać TVP Info i tak znaleźć inspirację do zabójstwa. Warto dodać, że teza ta nie została jednak potwierdzona.
Nie zmienia to jednak faktu, że media głównego nurtu – nie tylko publiczne – powinny nierzadko stonować swój przekaz. Zbyt emocjonalne przekazywanie informacji, choć atrakcyjne dla widza, może okazać się źle zrozumiałe przez niektórych ludzi. I mieć tragiczne skutki.
Źródło: TVP, wp.pl
1 Odpowiedzi na Historyczna chwila w TVP. Redakcja „19:30” wygłosiła zaskakujące przeprosiny
Czy TVN przeprosiło za jechanie po Adamowiczu, gdy PO się od niego odwróciło? A! Zapomnieli 🤦🤭