Groźny Kaczyński wyszedł na konferencję i zaczął straszyć koalicjantów Tuska. „Radziłbym się zastanowić”
Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie po orzeczeniu Izby Karnej Sądu Najwyższego. Lider PiS zaczął straszyć koalicjantów PO.
Izba Karna SN orzekała, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na stanowisko prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Na orzeczenie błyskawicznie zareagował minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który zapewnił, że nie zejdzie z obranej drogi. W swoim stylu do całej sytuacji odniósł się też Jarosław Kaczyński.
Grożenie koalicjantom
Po wydanym przez neosędziów orzeczeniu, Jarosław Kaczyński wydał na Nowogrodzkiej oświadczenie.
– Zapadł wyrok, który można powiedzieć, zmienia wszystko. Oczywiście przy założeniu, że prawo będzie stosowane – powiedział prezes PiS. – Wyrok wydali sędziowie, których bezstronność jest oczywista. Mają też dorobek o charakterze naukowym. Stan jest w tej chwili taki, że wszystkie decyzje wydane przez prokuratorów nielegalnych wymagają rozliczenia. To tworzy bardzo skomplikowaną sytuację prawną – stwierdził Kaczyński.
Następnie zaczął grozić i namawiać do rebelii Polskę 2050, PSL i Lewicę. To stały element w jego repertuarze.
– Wiem, że w tej chwili jest to wołanie na puszczy, ale radziłbym tu, szczególnie koalicjantom, bo Koalicja Obywatelska jest tu nie do naprawienia, zastanowić się nad tym, co się będzie dalej w kraju działo i czy warto podtrzymywać tę sytuację, którą mamy w tej chwili – szumiał lider PiS
Komentarze po orzeczeniu
Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar za pośrednictwem platformy X zapewnił, że nie ma zamiaru zmieniać obranego kursu.
– Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące. Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury – napisał.
Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące.
Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego…— Adam Bodnar (@Adbodnar) September 27, 2024
– Państwa Prawa nie da się przywrócić respektując ustawy, które wprost łamią Konstytucję RP i de facto zmieniają ustrój. Musimy zgodnie z art. 8 Konstytucji RP zacząć Konstytucję stosować bezpośrednio. Dość miękkiej gry – skomentował Roman Giertych.
Państwa Prawa nie da się przywrócić respektując ustawy, które wprost łamią Konstytucję RP i de facto zmieniają ustrój. Musimy zgodnie z art. 8 Konstytucji RP zacząć Konstytucję stosować bezpośrednio.
Dość miękkiej gry.— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 27, 2024
– Wszystko, co jest konsekwencją działań niekonstytucyjnej neoKRS jest prawnie nieistniejące. Nie zmienia tego staż i wcześniejszy dorobek tych sędziów, którzy w tym bezprawiu wzięli udział. Prawo nie może akceptować ani sankcjonować bezprawia. Tyle – podsumowuje mecenas Jakub Wende.
Wszystko, co jest konsekwencją działań niekonstytucyjnej neoKRS jest prawnie nieistniejące. Nie zmienia tego staż i wcześniejszy dorobek tych sędziów, którzy w tym bezprawiu wzięli udział. Prawo nie może akceptować ani sankcjonować bezprawia. Tyle.
— Jakub Wende (@JakubWende) September 27, 2024
Źródło: Media
1 Odpowiedzi na Groźny Kaczyński wyszedł na konferencję i zaczął straszyć koalicjantów Tuska. „Radziłbym się zastanowić”
Przestępca przestrzegający przed łamaniem prawa…to typowe u Kaczyńskiego. Oczywiście wszystko co on robił jest zgodne z prawem…prawem kaduka i prawem „nikt nie sądzi zwycięzcy”. Niemcy za okupacji też robili wszystko zgodnie z prawem. Niemieckim. Będącym wyrazem woli ich wodza. PiS też działał i działa zgodnie z wolą wodza…