Górale komentują porażkę PiS. „Miejscowi nic nie mówią. Cisza jest”

Dziennikarze Wirtualnej Polski wybrali się do Zakopanego i zapytali lokalną społeczność o wyniki wyborów. Odpowiedzi zaskakują.

To już pewne – Prawo i Sprawiedliwość przegrało wybory 15 października. Władzę w Polsce przejmie demokratyczna opozycja – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica, które będą miały 248 mandatów w Sejmie i dużą przewagę na partią Jarosława Kaczyńskiego w Senacie.

Wśród wyborców opozycji zapanował entuzjazm. Po ośmiu latach udało się odsunąć PiS od władzy, co jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się misją niemal niewykonalną. Ale frekwencja zrobiła swoje – wygląda na to, że żegnający się z władzą PiS na tyle wkurzył wyborców, że ci powiedzieli „dość”. Także tych, którzy do tej pory myśleli, że ich głos nic nie zmieni i przekonywali, że polityka ich nie interesuje.

A jak wygląda krajobraz powyborczy w Zakopanem i okolicach, które do tej pory uchodziło za jeden z bastionów PiS? Postanowili to sprawdzić dziennikarze Wirtualnej Polski.

Przypomnijmy, jak prezentują się wyniki ze stolicy Tatr. PiS – 35,05%, KO 32,44%, TD 13,05 %, Konfederacja 7,44 %, Lewica 5,19 %.

– Turystów za dużo nie ma. Miejscowi nic nie mówią. Cisza jest – powiedziała Anna Michniak ze sklepu spożywczego. – U nas nie mówi się o polityce, bo doszłoby do kłótni. Jak widać, młodzież nie jest za bardzo za PiS-em, bo im nic nie dali – dodała w rozmowie z serwisem Wp.pl.

– Frekwencja mnie zaskoczyła. Porównuje to do kolejnego obalenia komuny. Mam 28 lat, cieszę się, że moje pokolenie poszło zagłosować i nie posłuchało się rodziny, kogo mają wybrać powiedział Szymon Karabuła z lokalnego sklepu.

– Górale wyznania pisowskiego mają nietęgie humory. Ci, co głosowali na PiS, nie są zadowoleni. Polacy zrobili psikusa frekwencją, opozycja się cieszy. Wiemy już, że referendum nie będzie ważne. Moim zdaniem fanatycy PiS jeszcze się łudzą, że coś się zmieni. Ale się nie zmieni, chyba że Kaczyński ma asy w rękawie – zauważył Mirosław Stefaniak, mieszkaniec gór.

Ale wyborcy PiS też mają swój pogląd na powyborczy krajobraz. – Szkoda, że rząd nie będzie miał większości. Opozycja pozabiera socjale. W każdym regionie być może są inne poglądy, ale ja się boję, że druga strona znów będzie wszystko prywatyzować. Że majątek polski zostanie roztrwoniony za grosze, a rządzić nami będą w Berlinie. Wiadomo, że każda partia ma coś za uszami, ale PiS dla mnie był najbardziej wiarygodny w tej kwestii – powiedziała pani Anna.

Źródło: Wp.pl

1 Odpowiedzi na Górale komentują porażkę PiS. „Miejscowi nic nie mówią. Cisza jest”

  1. marek pisze:

    POZA NIELICZNYMI WYJATKAMI BARDZO WREDNA I SPRZEDAJNA NACJA!!!!!! nawet za grosz nie można im wierzyć,dla dudków są gotowi każdej władzy lizać odbyt !!!!!!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *