Giertych zwraca uwagę na ważny szczegół po zatrzymaniu żołnierzy i publikuje nagranie. „Prowokacja Ziobry”
Mecenas Roman Giertych ma bardzo ciekawą teorię na temat zatrzymania żołnierzy. Chodzi o nominata Zbigniewa Ziobry w prokuraturze.
Od środowego wieczora Polska żyje publikacją Onetu i Wirtualnej Polski o zatrzymaniu żołnierzy strzegących polsko-białoruskiej granicy. Mecenas Roman Giertych jako pierwszy zwrócił uwagę, że na trzy dni przed eurowyborami nie ma przypadku w tym, że takie doniesienia wypływają. Polityk Koalicji Obywatelskiej zwraca uwagę na jeden szczegół.
Prowokacja Ziobry
Mecenas Roman Giertych w rozmowie z TVP. Info wskazuje na prokuratora Tomasza Janeczka, który jest znany z akcji przeciwko Barbarze Blidzie. Polityk podkreślił, że Janeczek to „jeden z najbardziej zaufanych żołnierzy Zbigniewa Ziobry”.
– Termin publikacji jest bardzo dziwny. To się stało 2 miesiące temu. Ktoś trzymał tę wiedzę do dziś. A kto miał tę wiedzę? Prokurator Tomasz Janeczek. Czy Janeczek podzielił się tą wiedzą z Ziobrą i ustalił z nim termin zwodowania tego do mediów? Podejrzewam, że tak – powiedział.
Prawnik opublikował w mediach społecznościowych nagranie rozmowy z Tomaszem Mrazem, który stwierdził, że minister Ziobro już po wyborach i rozpoznaniu choroby kontaktował się z Marcinem Romanowskim wydając mu dyspozycje i instrukcje dotyczące afery w Funduszu Sprawiedliwości.
Publikuję nieznane wcześniej nagranie, które dowodzi, że pomimo kłopotów ze zdrowiem Z. Ziobro może twardą ręką sterować swoimi ludźmi. Czy to on stał za #ProwokacjaZiobry ? Czy jego prokurator (odp. za spr. wojskowe) Janeczek powinien się podać dzisiaj do dymisji? pic.twitter.com/z3aQYs6aQl
— Roman Giertych (@GiertychRoman) June 6, 2024
– To nagranie dowodzi, że Ziobro wydzwania i steruje – powiedział portalowi tvp.info mecenas Roman Giertych, pytany o to czy były minister sprawiedliwości może mieć związek również z tą sprawą.
Kłamstwa Janeczka
Prokurator Tomasz Janeczek poinformował, że nie był „w żaden sposób poinformowany zarówno o zajściach na granicy, jak i o późniejszych krokach procesowych podjętych przez prokuratora”. Te twierdzenia okazały się kłamstwem.
Czyli mamy potwierdzenie, że człowiek Zbigniewa Ziobry, prokurator Tomasz Janeczek nie tylko wiedział o całej sprawie, ale też przejął nad nią nadzór.
A jeszcze rano kłamał, że nie ma o niczym pojęcia. pic.twitter.com/7WbnAPL6BN
— ᴍᴀɴᴅᴀʀᴋ 🇵🇱🇪🇺 (@XKubiak) June 6, 2024
– Według tych informacji, które zostały nam przekazane z Ministerstwa Sprawiedliwości, z Prokuratury Generalnej, miał pan prokurator świadomość tych działań, bo wydawał zresztą decyzje w tej sprawie. Będzie o tym prokuratura informować – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Prokurator Tomasz Janeczek publicznie skłamał, że nie wiedział o sprawie skandalicznych zarzutów dla polskich żołnierzy, a tymczasem sprawa była w jego nadzorze. Powinien zostać zdymisjonowany – napisał Romana Giertych.
Prokurator Tomasz Janeczek publicznie skłamał, że nie wiedział o sprawie skandalicznych zarzutów dla polskich żołnierzy, a tymczasem sprawa była w jego nadzorze.
Prokurator ten to jeden z najbardziej zaufanych ludzi Ziobry. To on prowadził sprawę Barbary Blidy i to jemu ustawą…— Roman Giertych (@GiertychRoman) June 6, 2024
Źródło: TVP. Info