Giertych zdradził, ilu jest nowych sygnalistów. Szczególnie pozdrowił TEGO polityka. „O nich nie zapomnimy”

Roman Giertych zdradził, ilu sygnalistów do niego się zgłosiło.

Szczególnie pozdrowił pewne środowisko i jednego polityka.

Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu pojawią się kolejne taśmy prawdy. Poinformował o tym mecenas Roman Giertych. Zamieszany w aferę hejterską sędzia Arkadiusz Cichocki nagrywał osoby z najbliższego otoczenia Zbigniewa Ziobry. W czwartek 25 lipca na posiedzeniu zespołu ds. rozliczeń PiS, sędzia obszernie opowiadał m.in. o Tomaszu Szmydcie, który uciekł na Białoruś.

Pozdrawiam Bielana

Roman Giertych był gościem RMF FM. Prowadzący rozmowę dopytywał o liczbę kolejnych świadków z którymi współpracuje mecenas. Dzień wcześniej w TVP.info mówił o pięciu takich osobach.

– Możemy się dowiedzieć z jakich są środowisk? – padło pytanie. – Nie. Natomiast generalnie możemy określić, że to są oczywiście ludzie związani z PiS-em – odpowiedział.

Generalnie możemy określić, że to są oczywiście ludzie związani z @pisorgpl. Szukamy osób, które miały informacje z wewnątrz. Jesteśmy ekumeniczni. Nie skupiamy się tylko na @Suwerenna_POL. Myślę, że też tzw. grupa Republikanów może się spodziewać, że o niej również nie… pic.twitter.com/Onw4Zq6CnY

— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) July 26, 2024

– Szukamy osób, które miały informacje z wewnątrz. Cały jakby mechanizm, konstrukcja tego pomysłu, który zaproponowałem na początku, jest taki, żeby ludziom przedstawić prawdę, potrzebujemy ludzi ze środka, którzy tę prawdę opowiedzą – powiedział mecenas.

– To będą te same środowiska, czy gdzieś z boku będziemy szukać? – zapytał prowadzący rozmowę. – Ale my jesteśmy ekumeniczni. Nie skupiamy się tylko na Suwerennej Polsce. Myślę, że będzie też tak zwana grupa Republikanów. O nich również nie zapomnimy. Pozdrawiam pana posła Adama Bielana – stwierdził tajemniczo.

Mecenas Roman Giertych zdradził także, że taśmy Mraza są już zweryfikowane przez ABW i nie noszą śladów ingerencji.

Taśmy Cichockiego

Z kolei w TVP.info Justyna Dobrosz-Oracz zapytała mecenasa czy sędzia Cichocki ma dowody na korupcję w ministerstwie sprawiedliwości. W odpowiedzi mecenas zdradził, że istnieją kolejne taśmy.

– Ma, to o czym dzisiaj mówił. Wszystko jest moim zdaniem mocno uprawdopodobnione przez nagrania… – powiedział. – Są taśmy Cichockiego? – dopytała dziennikarka. – Tak. Nagrywał najbliższe otoczenie Zbigniewa Ziobry – zdradził.

Po posiedzeniu zespołu badającego PiS-owskie afery, Roman Giertych i Arkadiusz Cichocki rozmawiali z dziennikarzami. Sędzia powiedział o zamachu jaki miał być na niego zlecony. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: RMF FM