Giertych utrudni Kaczyńskiemu sejmowe życie? Do marszałka Sejmu trafi specjalny wniosek. Chodzi o… drzwi
Poseł KO Roman Giertych ma plan. Jaki? Sprytny. I chyba dość złośliwy. Chce zmienić przyzwyczajenia Jarosława Kaczyńskiego. O co dokładnie chodzi? Najprawdopodobniej o pierwszą zemstę Giertycha względem lidera PiS w tej kadencji Sejmu.
Roman Giertych chce na nowo wychować Kaczyńskiego
Roman Giertych zauważył, że Kaczyński lubi w Sejmie korzystać z drzwi, które znajdują się w części prezydialnej sali plenarnej. Chodzi o te, które znajdują za fotelem marszałka Sejmu. Nie wychodzi więc z sali sejmowej tak, jak inni parlamentarzyści.
Były minister edukacji i obecny poseł KO w mediach społecznościowych stwierdził, że powyższe przyzwyczajenie szefa PiS należy ukrócić. „Zwrócę się dzisiaj (13 grudnia – red.) do Marszałka Sejmu, aby ukrócił przyzwyczajenia posła Jarosława Kaczyńskiego i innych posłów PiS, które natrętnie wiodą go do wyjścia z sali sejmowej, zarezerwowanego dla prezydium Sejmu i członków Rady Ministrów” – w mediach społecznościowych.
Zwrócę się dzisiaj do Marszałka Sejmu, aby ukrócił przyzwyczajenia posła Jarosława Kaczyńskiego (i innych posłów PiS), które natrętnie wiodą go do wyjścia z sali sejmowej zarezerwowanego dla prezydium Sejmu i członków Rady Ministrów.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) December 13, 2023
Zmiany w kwestii korzystania z słynnych już drzwi, które znajdują się w części prezydialnej, wprowadził Marek Kuchciński, gdy był marszałkiem Sejmu w latach 2015 – 2019. W połowie swojej kadencji zarządził, że „nie zezwala się posłom na wchodzenie i przebywanie w części prezydialnej”. Nie dotyczy to oczywiście członków prezydium Sejmu, członków Rady Ministrów, sekretarzy Sejmu oraz innych osób upoważnionych przez marszałka Sejmu. Chodziło wtedy o „zachowanie porządku na sali posiedzeń”.
Jak widać, Kaczyńskie nie jest na tym polu traktowany jak zwykły poseł.
Czy jest o co kruszyć kopie?
Oczywiście lider PiS – mimo tego, że jest szefem największej partii w Sejmie – powinien być traktowany jak zwykły parlamentarzysta. Pytanie, tylko czy naprawdę posłowie powinni zajmować się takimi szczegółami.
Sejm obecnej kadencji – jak w zasadzie poprzednich – przypomina jedno, wielkie realisty show. Swój popis niedawno dał Grzegorz Braun. Teraz Giertych, jak widać, szuka poklasku mediów i skrajnie antypisowskiego elektoratu. W tle zaś trwa kolejna rewolucja technologiczna, z które Polska nie korzysta. Do tego za kilka lat grozi nam wojna z Rosją…
Źródło: Interia, X
2 Odpowiedzi na Giertych utrudni Kaczyńskiemu sejmowe życie? Do marszałka Sejmu trafi specjalny wniosek. Chodzi o… drzwi
dosc traktowania kaczynskiego jak swieta krowe .”traktowac osla jak lwa ,to bedzie mu sie zdawalo ze jest lwem „
Ja bym zabronił.