Gdy się dowiedział, wpadł w szał. TEGO Duda nie mógł wybaczyć Kaczyńskiemu. „Wściekł się na Jarosława”

screen/ TVN24
Nie jest tajemnicą, że Andrzej Duda nie ma dobrych relacji z Jarosławem Kaczyńskim. Jest jedna rzecz, której prezydent nie może wybaczyć prezesowi PiS.
Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński… Cóż, to nie jest zgrany duet. Prezes PiS nigdy nie szanował prezydenta i nawet się z tym nie krył.
– Z prezydentem nie rozmawiałem od 4,5 roku – ujawnił jakiś czas temu Kaczyński. Na pytanie o powód, odparł, że że „w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz”. – W tym przypadku dwóch – doprecyzował prezes PiS.
Co ciekawe, Kaczyński miał też nie po drodze z… ojcem Andrzeja Dudy, Janem Tadeuszem. Nie jest tajemnicą, że „stary Duda” – jak nazywa się go w kręgach Nowogrodzkiej – często krytykował prezesa i uważa, że to on jest głównym winowajcą przegranych w 2023 roku wyborów parlamentarnych.
Niechęć obu panów może sięgać 2017 roku, gdy Andrzej Duda zawetował ustawy sądowe.
– W Krakowie Jarosław Kaczyński nie chciał podać ręki Janowi Tadeuszowi Dudzie, czyli ojcu prezydenta – mówi jeden z współpracowników głowy państwa w książce „Duduś. Prezydent we mgle. Kulisy Pałacu Andrzeja Dudy” Jacka Gądka. Rozmówca autora wspomina reakcję prezydenta.
– Gdy Andrzej się o tym dowiedział, to szalał w pałacu. Potwornie się wściekł na Jarosława, ale oczywiście nic nie zrobił. To był jednak moment, gdy w nim coś pękło. Gigantyczne emocje były. Mentalny przełom u Andrzeja. Czasami z pozoru drobne wydarzenia prowadzą do przełomu – relacjonuje. Co istotne, do powtórki tego afrontu doszło w 2024 roku.
– W 2024 r. Jarosław też nie podał ręki ojcu prezydenta. To było na Wawelu. Jarosław wykręcił się, byle tylko nie podawać ręki „staremu” Dudzie – opowiada rozmówca z Pałacu Prezydenckiego. – Niby przez przypadek, ale oczywiste było, że nie chce się witać. Dotarło to potem do Andrzeja, na pewno mu to ojciec opowiedział – dodaje. Rozmówcy autora nie mają wątpliwości, że był to odwet prezesa za nieposłuszeństwo „starego Dudy” podczas konfliktu w małopolskich strukturach PiS. W 2024 roku PiS, choć miało większość w sejmiku województwa małopolskiego, nie zgodziło się na wybór Łukasza Kmity na marszałka. Powód? Kmitę narzucił Kaczyński.
– Kaczyński był wściekły na „starego” Dudę, że ten mu się nie podporządkował i był przeciw Łukaszowi Kmicie na marszałka Małopolski, co skończyło się upokorzeniem – ocenia jeden ze współpracowników prezydenta. Prezes złagodził narrację, gdy potrzebował dobrych relacji z Pałacem. Wtedy tłumaczył, że był to przypadek, że nie zauważył wyciągniętej ręki.
– Jarosław Kaczyński i przypadkowo. Przecież to się nie klei – kwituje wymownie rozmówca autora książki.
Źródło: Newsweek
4 Odpowiedzi na Gdy się dowiedział, wpadł w szał. TEGO Duda nie mógł wybaczyć Kaczyńskiemu. „Wściekł się na Jarosława”
Ile czasu będziecie zajmować się pierdołami? Polska tonie, brak wielkich inwestycji które bezpłacały w przyszłości nasze długi. W samej Warszawie 10 000 wakatów w policji mafie gruzińskie, ukraińskie, za chwilę zaleją nas ciapaci. Ale dalej JK i Pad, gratulacje przygłupy.
Jolka, Jolka, nie pamiętasz…
Mały to fakt, bogobojny wątpię, mściwy fakt, moralny i etyczny degenerat to też fakt.
Kaczyński to wredny, fałszywy i zakłamany dziad. Kto mu podpadnie tego po swojej śmierci będzie straszył. Ot taki mały bogobojny katolik.