Ekspertka przeanalizowała charakter pisma Jarosława Kaczyńskiego. „Tzw. pismo patologiczne”
Jakie wnioski można wyciągnąć z charakteru pisma polityków? Ekspertka dr Agnieszka Prymak-Sawic, biegła sądowa grafolog, przeanalizowała pismo Jarosława Kaczyńskiego. – Jest to tzw. pismo patologiczne – ocenia.
„Patologiczne” pismo Kaczyńskiego
Zachowania polityków często są analizowane przez ekspertów od mowy ciała. Na początku roku portal Plejada postanowił wziąć pod lupę charakter pisma kilku osób z polskiej sceny politycznej. Doktor Agnieszka Prymak-Sawic, biegła sądowa grafolog, przeanalizowała między innymi pismo Jarosława Kaczyńskiego.
– Pismo pana Jarosława Kaczyńskiego jest ukątowione w ogólnym obrazie, z tendencją do uproszczeń graficznych znaków i redukcją tzw. wiązań pętlicowych. Jest to tzw. pismo patologiczne – ocenia ekspertka. Co to oznacza?
– Występują w nim pewne cechy, świadczące o trudnościach kreślarskich, będących wynikiem problemów psychomotorycznych powodowanych chorobami i wiekiem. Objawy te jeszcze nie dominują, ale pismo ręczne jest dowodem na to, że proces degradacji pisma z pewnością się już rozpoczął – wyjaśnia dr Prymak-Sawic.
Jak to rozpoznać? Jak wskazuje ekspertka, objawy to m.in. ukątowienie owali w literach „a”, „o”, „d”, tzw. impuls literowo-grammowy, chaotyczna topografia zapisu, pomijanie interpunkcji.
Jak piszą Hołownia, Wąsik, Braun?
A co można wyczytać z charakteru pisma Szymona Hołowni? Ekspertka grafolog wskazuje, że pismo marszałka cechuje nachylenie prostopadło-lewostronne, co może świadczyć o introwertyzmie i nieśmiałości. Jednak inne cechy – pomniejszenie liter dwustrefowych śródlinijno-nadlinijnych do jednej strefy śródlinijnej – ma świadczyć o błyskotliwym umyśle, tendencji do dominacji i skłonności do demonstrowania publicznie swych walorów intelektualnych. Ekspertka wskazuje też, że styl pisma marszałka wykazuje cechy osób przekonanych o własnej wartości i pozbawionych kompleksów.
Ekspertka przeanalizowała też sposób pisania Macieja Wąsika i wskazała, że używany przez niego rodzaj pisma występuje często u osób zamkniętych w sobie i nieufnych w odniesieniu do innych. Z kolei charakter pisma Grzegorza Brauna jest typowe dla osób działających w sposób emocjonalny i ekstrawagancki.
– Tylko grafologia kryminalistyczna ma status naukowy. Natomiast psychografologię, której próbki prezentuję, należy traktować z przymrużeniem oka – wskazała dr Agnieszka Prymak-Sawic. Podkreśliła jednak, że akurat charakterystykę pismoznawczą próbki pisma Jarosława Kaczyńskiego należy jednakże traktować zupełnie poważnie.
– W polskim pismoznawstwie badania tzw. pisma patologicznego są zaawansowane i unaukowione – podkreśliła ekspertka.
Źródło: Plejada Onet
3 Odpowiedzi na Ekspertka przeanalizowała charakter pisma Jarosława Kaczyńskiego. „Tzw. pismo patologiczne”
Mnie wystarczy posłuchać Kaczyńskiego i z całą pewnością wiem, że to SKRAJNA PATOLOGIA wywodząca się z brudnych rynsztokowych nizin społecznych.
To Monika dała się złapać na lep Kaczyńskiego który obrażając ludzi inaczej myślących w sposób bezczelny pokazuje kim jest. Kaczyński sam obraża naród i tym samym kala swoje gniazdo. I skutecznie obrzydza swoją partię.
Patologia jest nie pismo prezesa Kaczyńskiego tylko patologią to ten człowiek który pewnie za solidną zapłatę wspaniałe opluwa prezesa Kaczyńskiego. Tusk robi co może aby obrzydzić ludziom PiS i szefa tej partii. Zawsze ktoś się na lep złapie.