Ekspert zobaczył, co Czarnek wyczyniał na konferencji. Brutalna ocena! „Ujawnienie tych informacji…”

Przemysław Czarnek przeszedł samego siebie: ujawnił testament pana Jerzego. Chciał uratować Karola Nawrockiego, ale narobił mu chyba dodatkowych problemów.

Przemysław Czarnek chciał pomóc Karolowi Nawrockiemu: w odpowiedzi na wywiad, jaki Onetowi udzieliła opiekunka pana Jerzego, zorganizował konferencję prasową. Chciał odnieść się do tego, co szefowi IPN zarzuciła opiekunka, która twierdziła, że pan Jerzy żył w nędzy, a obywatelski kandydat na prezydenta od lat się nim nie interesował.

W czasie konferencji prasowej, której głównym bohaterem był właśnie Czarnek, pokazano testament podopiecznego Nawrockiego. Posłowie PiS chyba tego ruchu nie przemyśleli. — Ujawnienie tych informacji przez posła Czarnka narusza konstytucyjne prawo do prywatności, w tym narusza dobra osobiste pana Jerzego i szerzej osób wskazanych jako wydziedziczone — powiedział Onetowi mec. Przemysław Rosati.

Z kolei mec. Michał Wawrykiewicz, prawnik i europoseł PO, idzie o krok dalej i twierdzi, że po występie Czarnka, sprawą afery mieszkaniowej powinny zainteresować się służby. — Organy ścigania powinny się temu przyjrzeć, czy tu nie ma potencjału prawnokarnego. Pod kątem tak prawdziwości złożonego przez Karola Nawrockiego oświadczenia majątkowego, pod kątem prawdziwości oświadczenia złożonego publicznie w trakcie debaty i pod kątem ewentualnego oszustwa – wyjaśnił.

Prokuratura ma inne plany

Jak dowiedział się Onet, Prokuratura Krajowa nie zamierza zająć się tym, co zrobił Czarnek. Przynajmniej obecnie, bo może się to zmienić – wpłynęło już do niej co najmniej jedno zawiadomienie o potencjalnym przestępstwie. – Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego. Pan Jerzy został oszukany, a sprawca musi ponieść konsekwencje. Politycy są od rozwiązywania patologii na rynku mieszkaniowym, a nie tego, żeby się na nich dorabiać — napisała na portalu społecznościowym X Magdalena Biejat.

Wiele zaczyna wskazywać na to, że sprawa pana Jerzego to game changer – poparcie dla Nawrockiego może zacząć mocno spadać, bo wyborcy poznali go od fatalnej strony, zresztą najgorsze jest dla niego to, że jego sztab nie radzi sobie w sytuacji kryzysowej – panuje komunikacyjny chaos. Jak na razie kandydat PiS nie potrafi jasno wyjaśnić wyborcom, co dokładnie zrobił w sprawie pana Jerzego.

Źródło: Onet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

2 Odpowiedzi na Ekspert zobaczył, co Czarnek wyczyniał na konferencji. Brutalna ocena! „Ujawnienie tych informacji…”

  1. Valdi pisze:

    Czarnej ma niewyparzoną gębę i nerwicę, powinien się leczyć, a Nawrocki to zwykły bandzior.

  2. Anna pisze:

    Sprawa powinna być wyjaśniona i dobrze zbadana ,ponieważ mogło by się okazać że pan Jerzy nie wiedział co podpisuje i może nawet nie wie że mieszkanie nie jest już jego..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *