Ekspert od mowy ciała obejrzał wystąpienie Nawrockiego. Zaskakujące wnioski! „Ugniatanie kapusty”

Nie milkną echa pierwszego wystąpienia Karola Nawrockiego jako prezydenta RP. Jego postawa wiele mówi o tym, jak podchodzi do swojej roli oraz co sądzi o ludziach, którzy będą musieli się z nim liczyć.

Stres czy nadmierna pewność siebie?

W środę odbyło się oficjalne zaprzysiężenie Karola Nawrockiego oraz jego pierwsze oficjalne wystąpienie jako prezydenta Polski. Nie zabrakło oczywiście ataków pod adresem rządu Donalda Tuska, a nawet zdarzały się pewne wpadki. Następca Andrzeja Dudy prezentował się dość pewnie i widać było, że dość długo przygotowywał się przed wygłoszeniem swojego pierwszego orędzia.

Czy jednak faktycznie nowy prezydent jest tak pewny siebie, a bijąca z jego słów determinacja jest na pewno prawdziwa? Jego wystąpienie skomentował ekspert od mowy ciała, Maurycy Seweryn. W rozmowie z serwisem Plejada zwrócił uwagę na kilka szczegółów, które jego zdaniem obnażają prawdziwe intencje nowego prezydenta.

Seweryn wskazał między innymi na fakt, że Nawrocki przez pierwszą minutę wystąpienia mówił dosyć głośno oraz dosadnie, co już nasuwa pewne wnioski. Jak wyjaśnił ekspert, od razu można było zauważyć, że ta pierwsza minuta była dla niego bardzo ważna. Chciał na starcie zrobić na wszystkich dobre wrażenie i pokazać, że się nie stresuje.

– W ciągu pierwszej minuty swojego wystąpienia skoncentrował się na silnym operowaniu głosem, z jego chrypą nadawało to szczególnego znaczenia. Mówił też głośniej niż w następnych minutach wystąpienia. Dopiero po pierwszej minucie pojawił się gest, który potem powielał się wielokrotnie jako gest otwarcia, siły – to gest rozłożenia rąk – mówił ekspert.

– Podczas całego wystąpienia był zadowolony z siebie. Jego mimika, wraz z wysoko uniesioną głową, pokazywała lekkie wywyższanie się. Stałe elementy wystąpienia to: „ugniatanie kapusty”, kołysanie się — w badaniach nazywa się to przekładanie z nogi na nogę. To sygnał, że dana osoba się denerwuje, po drugie jest to zachowanie, które oznacza niezdecydowanie – dodał.

Cele prezydentury

Nawrocki w swoim przemówieniu przedstawił najważniejsze cele swojej prezydentury. – Jutro złożę projekt ustawy, abyśmy wrócili do tradycyjnego kształtu CPK i znaleźli swoje gospodarcze koło zamachowe na kolejne dekady– zapowiedział.

– Jest to prezentacja siły. Prezentacja programu. Zapewnienie realizacji zobowiązań. Do tego celu pan prezydent uznał, że należy zastosować w czasie wystąpienia niemal przez 95 proc. czasu przemawiania styl uniesionej głowy i patrzenia z góry na zebranych w sali parlamentarzystów – ocenił Seweryn.

Źródło: Onet