Dumny z siebie Duda ogłosił zaskakującą nowinę. Nagle przyszła TA odpowiedź. „Czuję się zagrożony”

Andrzej Duda z dumą ogłosił, że zakończy swoją karierę w Pałacu Prezydenckim z przytupem. Napisał książkę i pochwalił się tym w sieci.

Andrzej Duda napisał książkę

Andrzej Duda kończy karierę jako prezydent, a może w ogóle jako polityk. Jak pokazuje historia najnowsza, byłe głowy państwa nie radzą sobie dobrze na scenie politycznej: Lech Wałęsa kandydował jeszcze w 2000 r. i sromotnie przegrał – nie miał nawet szansy wejść do II tury. Aleksander Kwaśniewski starał się stworzyć nowy ruch polityczny, ale wszystko skończyło się klęską. Bronisław Komorowski zachował się z tej trójki najmądrzej: właściwie od początku nie miał ambicji politycznych i został komentatorem tego, co dzieje się w polityce.

Andrzej Duda w sierpniu przestanie być prezydentem i zastąpi go Karol Nawrocki. Ma już pomysł na siebie – całe szczęście nie planuje chyba kandydować na posła czy eurodeputowanego – postanowił za to zostać… autorem książek. A przynajmniej na razie jednej książki – pochwalił się w mediach społecznościowych, że napisał takową i wkrótce ją wyda.

„To ja” to, jak czytamy na andrzejduda.pl, 640 stron, ponad 250 ilustracji, „w tym wiele wcześniej niepublikowanych zdjęć z mojego telefonu i rodzinnego archiwum”. – Bez upiększeń i cenzury. Opowieść o kulisach decyzji, które zaważyły na losach Polski i Europy. Nigdy wcześniej nierelacjonowane rozmowy z czołowymi politykami w kraju i na świecie – zachęca do lektury Duda.

Reszta opisu sugeruje zresztą jakiś sensacyjniak: mamy z głównym bohaterem odwiedzić Gabinet Owalny, Nowogrodzką, potem przenieść się na Ukrainę, a nawet wylądować w afrykańskiej wiosce. Na końcu jeszcze chill w rezydencji w Juracie i szybkie zakupy w spożywczaku na krakowskim osiedlu. No James Bond się chowa!

Mam konkurencję!

Konkurencję wyczuł już nawet sam Remigiusz Mróz, autor nie zawsze udanych, ale za to produkowanych masowo, kryminałów.

– Czuję się trochę zagrożony – napisał na portalu X. No i trudno się dziwić, bo nie ma tak ciekawego życia jak Duda!

Czuję się trochę zagrożony.

— Remigiusz Mróz (@remigiuszmroz) June 27, 2025

Duda nie zamierza pocieszać konkurentów: w swojej odpowiedzi przyznał, że w jego książce jest masa dialogów, zwrotów akcji i ciekawych bohaterów. Mróz chyba powinien pomyśleć o zmianie pracy. Widzieliśmy ostatnio ogłoszenie w „Maku” – szukają tam kogoś do smażenia frytek.

Szanowny Panie @remigiuszmroz ! Ogromnie mi miło. U mnie także dużo dialogów, ciekawe zwroty akcji i intrygujące motywacje bohaterów.
Polecam się, pozdrawiam! pic.twitter.com/cHdMglnXq2

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 27, 2025

Źródło: X