Duda znów to zrobił! Prezydent dowcipkuje podczas zagranicznej wizyty i jest z tego bardzo dumny [WIDEO]
– W ogóle nie chciałem odpowiadać na hipotetyczne pytanie o inwazję na Polskę czy kraje bałtyckie. Jestem przekonany, że to się nie stanie i wcale nie chcę się do tego przyznać. Obowiązkiem światowych polityków jest zapobieganie wojnie – napisał na Twitterze. – Gdyby rzeczywiście doszło do ataku, co zrozumiałe, postępowałbym zgodnie z artykułem 5. Nie ma co do tego dyskusji – dodał w kolejnym wpisie. Z kolei jego rywal w walce o prezydencki fotel, emerytowany generał Petr Pavel, od razu stwierdził, że pomoc sojusznikom to „zobowiązanie”.
– Kiedy jesteśmy już członkiem takiej organizacji, nie tylko odnosimy z niej korzyści w zakresie bezpieczeństwa zbiorowego, ale też coś musimy do tego dołożyć. I to jest nasze zobowiązanie do wspólnego udziału, gdy ktoś inny zostanie zaatakowany – ocenił Pavel, który wygrał I turę wyborów.