Duda zadbał o Bąkiewicza! Prezydent podjął decyzję, jest ułaskawienie. „Daruje karę pozbawienia wolności”

screen/ Onet
Andrzej Duda spektakularnie żegna się ze swoim urzędem. Prezydent ułaskawił Roberta Bąkiewicza – darowano mu karę orzeczoną przez sąd w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej aktywistki Babci Kasi.
Andrzej Duda powoli żegna się z dziesięcioletnią przygodą w Pałacu Prezydenckim. I to jak! Prezydent postanowił zakończyć urzędowanie z przytupem, dokonując głośnego ułaskawienia. Chodzi o idola prawicy, Roberta Bąkiewicza.
– Robert Bąkiewicz został częściowo ułaskawiony przez Andrzeja Dudę. Prezydent darował mu karę orzeczoną przez sąd w sprawie naruszenia nietykalności cielesnej aktywistki Babci Kasi – poinformował rzeczniczka Prokuratora Generalnego prokurator Anna Adamiak, którą cytuje TVN24. Narodowiec został ułaskawiony 11 lipca. Chodzi konkretnie o darowanie kary ograniczenia wolności. W postanowieniu prezydenta nie ma zaś mowy o „innych elementach orzeczonego wyroku”. Chodzi o obowiązek zapłaty nawiązki w wysokości 10 tys. zł na rzecz poszkodowanej, publiczne ogłoszenie treści wyroku czy zatarcie skazania.
Chodzi o sprawę z 2020 roku. Podczas demonstracji Strajku Kobiet. Bąkiewicz ze swoimi ludźmi „bronili” kościoła św. Krzyża w Warszawie i tam doszło do szamotaniny, w której ucierpiała aktywistka Katarzyna Augustynek. Bąkiewicz został skazany w marcu 2022 r. W listopadzie 2023 r wyrok się uprawomocnił. Zasądzono zapłatę 10 tysięcy zł nawiązki, zwrot kosztów procesu oraz – co kluczowe – ograniczenie wolności w postaci roku prac społecznych (30 godz. miesięcznie). Wtedy do akcji wkroczył Zbigniew Ziobro, ówczesny prokurator generalny, wszczął postępowanie ułaskawieniowe i wstrzymał wykonanie orzeczonej kary.
Po zmianie władzy stanowisko prokuratora generalnego zajął Adam Bodnar. W czwartek 10 lipca podjął decyzję o uchyleniu postanowienia o wstrzymaniu wykonania prawomocnie orzeczonej kary.
– Decyzji Prezydenta w sprawie ułaskawienia nie ma do dziś. W efekcie od półtora roku prawomocny wyrok nie jest wykonywany. Jednocześnie wszyscy widzimy, jak już po wydaniu wyroku zachowuje się osoba skazana – oświadczył minister sprawiedliwości. Być może ten ruch skłonił do działania Andrzeja Dudę, bo nagle prezydent podjął korzystną dla Bąkiewicza decyzję. Choć pewnie ten wolałby, żeby Duda poszedł na całość. W każdym razie, dzień po ruchu Bodnara, prezydent podpisał dokument i Bąkiewicz nie musi odpracować prac społecznych. A może wreszcie zrobiłby dzięki temu coś pożytecznego.
Źródło: TVN24
2 Odpowiedzi na Duda zadbał o Bąkiewicza! Prezydent podjął decyzję, jest ułaskawienie. „Daruje karę pozbawienia wolności”
To było do przewidzenia. Du..a jeszcze gorzej kończy niż zaczynał.
Cóż, prezydent ma prawo korzystać z prawa łaski ale powinien stosować je z głową a nie z główką jak to ma w zwyczaju. Liczyłem że chociaż pożegna się z klasą a tu jak zwykle dziadostwo i prostactwo, ale czego można się spodziewać po członku pisu…