Duda ujawnił swoje plany. Donald Tusk ma dla prezydenta TE dobre rady. „Tak bym zrobił na jego miejscu”
Andrzej Duda poleciał na wizytę do Kanady i USA. Prawdopodobnie spotka się z Donaldem Trumpem. Premier Donald Tusk ma w związku z tym dla prezydenta pewne rady.
Duda spotka się z Trumpem?
Andrzej Duda leci za Ocean! Prezydent udał się we wtorek 16 kwietnia z wizytą do Stanów Zjednoczonych i Kanady. W planach jest spotkanie w ONZ, rozmowa z premierem Kanady Justinem Trudeau i spotkania z Polonią. Niewykluczone, że Duda spotka się też z ulubieńcem PiS, kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem.
– Zależy nam na relacjach w Stanach Zjednoczonych ze wszystkimi sferami, z politykami, którzy dzisiaj podejmują decyzje w Stanach Zjednoczonych. Interesują nas oczywiście spotkania także z ludźmi wpływowymi w Stanach Zjednoczonych – powiedział Duda przed wylotem. – Nie jest dla mnie żadną nową sytuacją spotykanie się z moimi przyjaciółmi, którzy pełnili urzędy prezydenta i z którymi prowadziłem polskie sprawy na arenie międzynarodowej – dodał prezydent.
Tusk ma radę
O prawdopodobne spotkanie Duda-Trump zapytano premiera Donalda Tuska.
– Kampania w Stanach Zjednoczonych jest w toku. Mam pogląd jednoznaczny, ale wydaje mi się, że nie jestem tu oryginalny. Mam wrażenie, że w Polsce chyba prawie wszyscy rozumiemy, że z punktu widzenia bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa Europy, przyszłości NATO, ewentualne zwycięstwo pana prezydenta Trumpa byłoby prawdopodobnie z niekorzyścią dla tych spraw – przyznał bez ogródek szef polskiego rządu. Tusk przypomniał, że Trump w swoich wystąpieniach wyraźnie pokazuje „antyukraiński sentyment” i „nastawienie „prorosyjskie” i „bardzo krytyczny stosunek do NATO”.
– Więc wolałbym, żeby żaden polski polityk nie włączał się aktywnie w samą kampanię. Pan prezydent prowadzi oczywiście swoją agendę. Jeśli spotka się z prezydentem Trumpem, to mam nadzieję – i zresztą minister Sikorski po rozmowie ze mną też będzie takie sugestie panu prezydentowi dzisiaj przekazywał – że jest kilka punktów, na które warto zwrócić uwagę – wskazał Donald Tusk.
– Jeśli rzeczywiście pan prezydent się spotka z panem Trumpem, to oczekiwalibyśmy, żeby bardzo twardo poruszył kwestię takiego jednoznacznego opowiedzenia się po stronie świata zachodniego, demokracji, Europy w konflikcie ukraińsko-rosyjskim – powiedział szef rządu. Ważnym tematem są też dostawy broni.
– Dobrze byłoby uwrażliwić wszystkich polityków amerykańskich, jak ważne jest dla nas przyśpieszenie dostaw broni amerykańskiej. Nie możemy czekać 8, 10 lat. Duże inwestycje, jakie PiS przygotował w dużej mierze są zasadne, tylko one będą nam budowały bezpieczeństwo za 8, 10 lat. A my potrzebujemy tego bezpieczeństwa za 8, 10 miesięcy – mówił Tusk. Wskazał też, że namawiałby prezydenta, aby poruszyć temat zwiększenia obecności amerykańskich wojsk w Polsce oraz bezpieczeństwa polskiego nieba.
– Tak bym zrobił na miejscu prezydenta Dudy. Takich argumentów bym użył – powiedział. Podkreślił jednak, że nie będzie oceniał, czy to dobrze, czy źle, że dojdzie do takiego spotkania.
– Na pewno będzie dużo kontrowersji. To będzie na swój sposób sensacja. Pan prezydent zdaje się spotka pana Donalda Trumpa tuż po wyjściu z sali sądowej, bo trwa proces, czyli generalnie emocji jest dużo i bardzo dużo zainteresowania – powiedział Donald Tusk.