Duda pisze do Tuska ws. prokuratury, internet płonie. „Jarosław dyktował, Marcin pisał, a Andrzej podpisał”
Prezydent Andrzej Duda wysłał pismo do premiera Donalda Tuska na temat zmian w Prokuraturze Krajowej. Sieć zalała lawina komentarzy.
Kancelaria Prezydenta wrzuciła wczoraj do sieci pismo. Prezydent Andrzej Duda jest pełen oburzenia na sposób działania ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który w jego ocenie „w sposób bezprawny usunął z urzędu prokuratora krajowego pana Dariusza Barskiego”, a w jego miejsce powołał p.o. prokuratora krajowego Jacka Bilewicza.
– Zwracam uwagę pana premiera na konsekwencje dla państwa polskiego oraz obywateli tych niezgodnych z prawem działań – pisze do Donalda Tuska.
–Prokuratora Krajowego oraz pozostałych zastępców prokuratora generalnego powołuje się po uzyskaniu opinii prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, a odwołuje za jego pisemną zgodą – przypomina o swoich prerogatywach.
Pismo Prezydenta @AndrzejDuda do Premiera @donaldtusk: pic.twitter.com/VRGgJ1g4fT
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) January 30, 2024
–Odpowiedzialność za skutki tych działań, w szczególności wobec obywateli, w tym ofiar przestępstw, obciążać będą osobiście pana premiera oraz pana ministra Adama Bodnara – przestrzega szefa rządu.
Obrona prokuratorskich milionerów. „Prezydent schizofreniczny”
Zamieszczenie takiego pisma na platformie X z zasady kończy się wysypem komentarzy. Internauci przede wszystkim przypominają prezydentowi, że Dariusz Barski został wadliwie powołany na stanowisko prokuratora krajowego, co było podstawą do pożegnania się z nim.
–Teraz Panie Prezydencie? A gdzie były listy, gdy ujawniono nazwiska inwigilowanych Pegasusem? Albo gdy upartyjniono Fundusz Sprawiedliwości? Lub gdy pałowano kobiety na protestach. Teraz jest list, w obronie prokuratorskich milionerów. Wstyd – pisze wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha.
Teraz Panie Prezydencie? A gdzie były listy, gdy ujawniono nazwiska inwigilowanych Pegasusem? Albo gdy upartyjniono Fundusz Sprawiedliwości? Lub gdy pałowano kobiety na protestach.
Teraz jest list, w obronie prokuratorskich milionerów. Wstyd. https://t.co/ElyA847XmI— Arkadiusz Myrcha (@ArkadiuszMyrcha) January 30, 2024
–Jarosław dyktował, Marcin pisał, a Andrzej podpisał. Strach się bać, chłopaki – komentuje Tomasz Trela z Lewicy. Marcin, czyli Marcin Mastalerek.
Jarosław dyktował, Marcin pisał, a Andrzej podpisał. Strach się bać, chłopaki😆
— Tomasz Trela (@poselTTrela) January 30, 2024
–Nikt Barskiego nie usunął z urzędu, bo Barski jako prokurator w stanie spoczynku nigdy nie objął urzędu – przypomina Magdalena Matusiak-Frącczak. – To wszystko? No nie wiem, czy prezes Kaczyński będzie zadowolony. Oczekuje od pana zdecydowanych działań, a pan próbuje się wykpić mało znaczącym listem – pisze Dorota Pytel.
–Duda dalej robi wszystko, by zastopować śledztwa niezależnych prokuratorów i zapewnić bezkarność złodziejom i przestępcom z PiS. Ochroniarz partyjnych bandytów. Upadek zupełny – pisze internautka.
Duda dalej robi wszystko, by zastopować śledztwa niezależnych prokuratorów i zapewnić bezkarność złodziejom i przestępcom z PiS.
Ochroniarz partyjnych bandytów.
Upadek zupełny. https://t.co/09AHU5MPpr— Kardynał prawa Ala Kowalska 🇵🇱 🇪🇺 🇺🇦 (@AlaBezFanatykow) January 30, 2024
–Prezydent schizofreniczny, rano „zapraszam państwa do ogrodu zimowego”, wieczorem ten świstek. Kompletne poplątanie – pisze Kuba Korus, dziennikarz „Newsweeka„, nawiązując do powołania przedstawicieli rządu do Rady Dialogu Społecznego. Po uroczystościach Andrzej Duda zaprosił uczestników do „ogrodu zimowego”.
Prezydent schizofreniczny, rano „zapraszam państwa do ogrodu zimowego”, wieczorem ten świstek. Kompletne poplątanie. https://t.co/7fpUwdIpEr
— Kuba Korus (@KorusKuba) January 30, 2024
Źródło: Media
1 Odpowiedzi na Duda pisze do Tuska ws. prokuratury, internet płonie. „Jarosław dyktował, Marcin pisał, a Andrzej podpisał”
„Zwracam uwagę pana premiera na konsekwencje dla państwa polskiego oraz obywateli tych niezgodnych z prawem działań” – napisał Anżej…sam do tej pory miał to w d…obudził się, kiedy trzeba było bronić partii.