Dramat na stacjach benzynowych. Sasin już znalazł odpowiedzialnych

W PiS zapanowała nerwowa atmosfera wywołana kryzysem paliwowym. Jacek Sasin wchodzi do akcji i wskazuje winnych. To wina Tuska?

Ta ekipa rządząca nigdy nie była w stanie wziąć odpowiedzialności za rządzenie. Nie inaczej jest w przypadku kryzysu paliwowego wywołanego przez Orlen bawiący się cenami benzyny. Daniel Obajtek chciał zrobić dobrze wyborcom tuż przed wyborami. Prymitywna zagrywka kończy się paniką na stacjach benzynowych oraz w rządzie. Jacek Sasin wszystkim wyjaśnia, kto odpowiada za cały bałagan.

To przez opozycję

Jak informuje Mariusz Gierszewski, reporter Radia Zet, w PiS-ie zapanowała panika związana z kryzysem paliwowym. Trwa przerzucanie się odpowiedzialnością.

PiS nerwowa atmosfera po kryzysie paliwowym. ( kartki na dystrybutorach zniknęły ) Obozy Morawieckiego ( nadzoruje Agencję Rezerw Strategicznych) i Obajtka przerzucają się odpowiedzialnością za to kto doprowadził do kryzysu tuż przed wyborami – pisze dziennikarz.

W takich przypadkach pierwszym PiS-owskim odruchem jest zrzucanie odpowiedzialności na opozycję. Jacek Sasin potrafi w te klocki, więc poczęstował opinię publiczną swoją oceną sytuacji. Minister aktywów państwowych zapewnił, że w Polsce mamy odpowiednią ilość paliwa i baletowym krokiem przeszedł do „winy Tuska”.

W ocenie Sasina „problem tkwi w całkowicie nieodpowiedzialnym zachowaniu polityków opozycji, którzy chcą właśnie taki kryzys wywołać swoimi nawoływaniami do tankowania na zapas, grożeniem Polakom, że te ceny paliwa drastycznie wzrosną”.

To wszystko wpisuje się w politykę, którą reprezentuje przede wszystkim PO, ale i inne partie wspierające tę formację, czyli im gorzej, tym lepiej – powiedział minister.

Współpracownik Jarosława Kaczyńskiego dodał, że jest w kontakcie z Danielem Obajtiem i nie mamy do czynienia ze sztucznymi cenami tylko z rynkowymi.

Kryzys paliwowy

Przypomnijmy, że zabawa z cenami doprowadziła do paniki na stacjach benzynowych. Orlen rozesłał swoim placówkom instrukcję jak „udawać awarię”.

-– Jeżeli brakuje wybranego rodzaju paliwa – właściwą naklejkę z rodzajem paliwa należy zakleić komunikatem z informacją a awarii danej pompy. Jeżeli brakuje wszystkich rodzajów paliw, wszystkie oznaczenia/naklejki paliwowe należy zakleić komunikatem formatu A4 z „Awaria dystrybutora. Przepraszamy za utrudnienia” – czytamy. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Wirtualna Polska, pap.pl

 

 

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

3 Odpowiedzi na Dramat na stacjach benzynowych. Sasin już znalazł odpowiedzialnych

  1. Czytelnik pisze:

    Pisowcy i ich psychofani myśleli,że ekonomię i rynek da się oszukać i ręcznie sterować. Nie da się.

  2. Henryk pisze:

    Pis sie przeliczyl celowe byly braki paliw zeby ograniczyc dojazd ludzi do Warszawy. Firmy transportowe maja swoje dystrybutory w swoich bazach,

  3. Piotr pisze:

    Dramatem, jest bardzo niski poziom żołnierzy ryżego, bezkrytycznie cytujących niemiecki sciek informacyjny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *