Dramat Kowalskiego! Pokazano mu nagranie, o którym chciałby zapomnieć. „Czy można panu wierzyć?”

Janusz Kowalski odszedł z Suwerennej Polski.
Dziennikarz pokazał mu nagranie, o którym poseł chciałby zapomnieć. Pojawiły się bowiem wątpliwości, co do jego prawdomówności.

Kowalski i prawdomówność

Janusz Kowalski był gościem w programie „Graffiti” na antenie Polsat News. Już na początku rozmowy dziennikarz Marcin Fijołek zadał prowokacyjne pytanie.

Czy pan jest człowiekiem słownym? Czy można panu wierzyć, że jak pan coś zadeklaruje w tym studiu, to tak się stanie – pytał dziennikarz.

Na tym polega polityka, że trzeba być słownym – odparł Janusz Kowalski. Wtedy Fijołek pokazał politykowi nagranie, o którym ten wolałby zapomnieć. Była to wypowiedź Kowalskiego przed kamerami TVN z 2022 roku.

Prędzej zrezygnuję z bycia posłem, niż zrezygnuję z bycia członkiem Solidarnej Polski. Dla mnie Solidarna Polska jest najważniejszym środowiskiem i jedynym – mówił wówczas były już poseł Suwerennej Polski.

Co się stało, panie pośle? – dopytywał dziennikarz.

W tej formacji zabrakło przywództwa. Suwerenna Polska to Zbigniew Ziobro, który dziś walczy o życie – mówił Kowalski i wyraził nadzieję, że jego byłe „środowisko polityczne” przetrwa.

Moja decyzja była autonomiczna. Współpracowałem ze Zbigniewem Ziobrą, gdy w ostatniej kadencji mówiliśmy „weto albo śmierć” i broniliśmy Polski przed autokratami – tłumaczył. Dziennikarz zaczął dopytywać, jak można traktować Kowalskiego poważnie, skoro ten rzuca słowa na wiatr i nie wypełnia swoich deklaracji.

Zabrakło i brakuje mi Zbigniewa Ziobry. Uznałem, że w ramach klubu parlamentarnego PiS będę skuteczniej realizował rzeczy, w które wierzę – tak wyjaśnił poseł powody swojego odejścia. – Ja wolę grać na pozycji napastnika, nie obrońcy – dodał. Zdecydowanie nie zgadza się z zarzutami, że po prostu opuścił tonący okręt, jakim stała się Suwerenna Polska.

Nowa liderka?

Kowalski nie ma zbyt dobrego zdania o Patryku Jakim w roli lidera partii.

Jest znakomitym politykiem, czeka go wielka przyszłość w polskiej polityce. Na pewno jest dzisiaj najlepszym polskim influencerem. Jeżeli chodzi o prawicę, ma ogromny wpływ. Ja sam lubię jego filmiki nagrywane w Brukseli oglądać, natomiast polityka to również jest przywództwo faktyczne – ocenił Jakiego. Jego zdaniem liderką Suwerennej Polski powinna być teraz… żona Zbigniewa Ziobry, Patrycja Kotecka-Ziobro.

Moim zdaniem ma predyspozycje do bycia świetnym liderem. To bardzo twarda osoba o usystematyzowanym światopoglądzie – przekonywał Kowalski.

Źródło: Polsat News

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *