Dramat byłej gwiazdy TVP! Pereira prosił Polaków o pieniążki, ale coś nie wyszło. Nie uwierzycie, ile zebrał

Samuel Pereira w kwietniu bieżącego roku rozpoczął zbiórkę pieniędzy.
Ta ma pomóc w opłaceniu kosztów procesu wytoczonego mu i innym szefom Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przez TVP. Akcja została już zakończona. Ile udało się zebrać?

Samuel Pereira chciał dostać od ciebie kasę!

Samuela Pereira, Michał Adamczyk i Marcin Tulicki zostali pozwani przez TVP. Pozew „dotyczy szkody, którą Spółka poniosła w związku z bezprawnymi działaniami pozwanych, które pozbawiły TVP możliwości korzystania z infrastruktury znajdującej się w budynku przy Placu Powstańców Warszawy 7 (to lokalizacja siedziby Telewizyjnej Agencji Informacyjnej)”. Chodzi o to , że od 20 do 29 grudnia ub.r. nie emitowano TVP Info i TVP3. W efekcie na antenie nie pojawiły się zaplanowane reklamy. Za decyzją miała – jak podaje się w pozwie – stać wspomniana trójka. Wszystko działo się w czasie bitwy o TVP”.

Na razie nie wiadomo, co dzieje się w tej sprawie. Sam Pereira przekazał Wirtualnym Mediom, że “nie ma nic do przekazania w tej sprawie”.

Tyle że jednocześnie starał się zebrać środki, które miały mu pomóc opłacić prawników, którzy mają go bronić w sądzie. I okazało się, że Polacy niekoniecznie chcą mu pomóc.

Sypnij grosza Pereirze

Pereira chciał uzbierać 20 tys. złotych. Był optymistą i wskazał, że gdy zbierze wyższą kwotę, wyda dodatkowe środki na „opłacenie kosztów innych spraw typu SLAPP” lub sfinansuje pewien “projekt medialny”. Nie wiadomo jaki.

Tyle że to wszystko, jak wiemy, były mrzonki. Dziennikarz zebrał tylko 16 proc. kwoty. Tak, dostał od darczyńców 3271 zł. Pieniądze wpłaciło 40 osób.

Jeszcze ciekawiej robi się, gdy spojrzy się na indywidualne wpłaty – niemal żadna nie była wyższa niż 500 zł. Większość osób wpłaciło kilkadziesiąt złotych. Niektórzy „sypnęli” dychą lub nawet… złotówką.

Sam Pereira nie skomentował tego wszystkiego, ale z pewnością jest zawiedziony.

Na początku maja rozpoczął pracę jako felietonista jednego ze znanych katolickich serwisów. Nie jest bezrobotny, a w TVP zarabiał duże pieniądze. Stąd dziwi to, że postanowił zbierać środki na obrońców w procesie. Chyba że zakłada już, że sprawę przegra i będzie musiał zapłacić wysoką karę.

Źródło: Wirtualna Polska

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

3 Odpowiedzi na Dramat byłej gwiazdy TVP! Pereira prosił Polaków o pieniążki, ale coś nie wyszło. Nie uwierzycie, ile zebrał

  1. Valdi pisze:

    Jak nisko trzeba upaść aby zarabiając krocie żebrać od ludzi. Ta PiS-owska kreatura nie ma za grosz honoru. Niech poprosi prezesa, może krasnal sypnie groszem.

  2. Merlin pisze:

    Nigdy nie słyszałem, żeby ten gość dał na jakąkolwiek zbiórkę. A zarabiał za szczucie naprawdę dobre pieniądze

  3. Paweł pisze:

    Panie Jacku. Jako autor nagłówka do artykułu z WP, mocno poniosła Pana fantazja. „Dramat” to ponosili ludzie szmaceni przez tego pisowskiego aparatczyka. W mej ocenie właściwym jest użycie słów „Karma Wraca ze zdwojoną siłą do pereiry (koniecznie z małej litery)”. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *